Czołgi dla Ukrainy. Premier Wielkiej Brytanii: chcemy, żeby dotarły na linię frontu jak najszybciej
Brytyjski premier Rishi Sunak zapewnił prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, że jego celem jest to, by przekazywane uzbrojenie, w tym czołgi, dotarło na linię frontu tak szybko jak to możliwe - poinformowało biuro prasowe Downing Street.
2023-02-04, 17:11
Jak napisano w komunikacie wydanym po rozmowie telefonicznej obu przywódców, Sunak podkreślił, że ukraińscy żołnierze zaczęli w tym tygodniu w Wielkiej Brytanii szkolenia na czołgach Challenger 2, a on sam spotkał się z nimi i był zainspirowany ich odwagą oraz historiami ich bliskich.
"Obaj przywódcy zgodzili się, że istotne jest, by międzynarodowi partnerzy przyspieszyli swoje wsparcie dla Ukrainy, aby pomóc wykorzystać okazję do odepchnięcia sił rosyjskich, jak również przyjrzeli się, w jaki sposób mogą długoterminowo wzmocnić zdolności Sił Zbrojnych Ukrainy. Przywódcy zgodzili się, że największą bronią w arsenale Ukrainy jest zbiorowa międzynarodowa jedność we wsparciu Ukrainy" - głosi komunikat.
Solidarność z Ukrainą
Dodano, że omawiając przygotowania do pierwszej rocznicy niczym niesprowokowanej agresji Rosji, Sunak i Zełenski zgodzili się, iż konieczne jest, by ponownie okazać swoją solidarność z Ukrainą.
Trzy tygodnie temu Sunak w rozmowie z Zełenskim poinformował go o przekazaniu Siłom Zbrojnym Ukrainy 14 brytyjskich czołgów Challenger 2. Wielka Brytania stała się pierwszym krajem, który zaoferował czołgi zachodniej produkcji, co wpłynęło na to, że podobne decyzje podjęły też inne państwa.
REKLAMA
>>> ATAK NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny <<<
- ISW: rosyjscy agresorzy napierają na Bachmut. Aktualna sytuacja na froncie
- Czołgi dla Ukrainy. Były urzędnik Pentagonu: kluczowe będzie tempo dostaw
- Przełomowa decyzja USA. Skonfiskowane rosyjskie aktywa trafią do Ukrainy
mr/PAP
REKLAMA