Terror na ulicach europejskich miast. Fatalny skutek polityki UE. Migranci zamordowali setki osób, wśród nich są Polacy

2023-09-14, 21:05

Terror na ulicach europejskich miast. Fatalny skutek polityki UE. Migranci zamordowali setki osób, wśród nich są Polacy
Terror na ulicach europejskich miast. Fatalny skutek polityki UE. Migranci zamordowali setki osób, wśród nich są Polacy. Foto: EPA/ELIO DESIDERIO

Tysiące imigrantów z Afryki próbują wedrzeć się do Europy przez Lampedusę. Polityka otwartych drzwi, którą rozpoczęła kanclerz Niemiec Angela Merkel doprowadziła do ogromnej destabilizacji krajów zachodnich. Od 2015 r. miało miejsce kilkadziesiąt aktów przemocy, które kosztowały życie setki osób w Europie. Tymczasem kilka miesięcy temu na forum UE ponownie zaczęto rozmawiać o systemie przymusowej relokacji migrantów do krajów wspólnoty. Polacy 15 października w referendum będą mogli odpowiedzieć na pytanie o to czy powinniśmy przyjmować migrantów. Także we Francja, która najwyraźniej przejrzała na oczy, głośno mówi się o potrzebie referendum w kwestii migracji.

Nicea: wjechał w tłum ciężarówką

Zginęło 86 osób, w tym dwie Polki. Ponad 400 osób zostało rannych. Podczas obchodów Dnia Bastylii, po końcowym pokazie sztucznych ogni w pobliżu szpitala Lenval, ciężarówka Renault Midlum prowadzona przez zamachowca staranowała bariery i wjechała w tłum ludzi.

Dodajmy, że samochodem kierował 31-letni obywatel Tunezji. Mohamed Lahouaiej Bouhlel posiadał kartę stałego pobytu i pozwolenie na pracę we Francji.

Klub muzyczny Bataclan

Terroryści uderzyli równocześnie w sześciu restauracjach, klubie muzycznym Bataclan i na stadionie w Saint-Denis, gdzie odbywał się mecz Francja - Niemcy. Zginęło 130 osób, w tym siedmiu sprawców, a 416 osób zostało rannych.

To był największy atak terrorystyczny w historii współczesnej Europy, doszło do niego w Paryżu 13 listopada 2015 r.

Rimini. Wielokrotny gwałt na Polce

Horror trwał do wczesnego rana. Przechodnie, gdy zobaczyli zakrwawioną, zszokowaną parę idącą nabrzeżem, natychmiast wezwali pomoc.

Po opublikowaniu zdjęcia z kamer monitoringu, przedstawiającego wizerunki poszukiwanych, na policję zgłosili się dwaj bracia. Przyznali się do brutalnej napaści na polskich turystów. Kilka godzin później policja aresztowała trzeciego mężczyznę, czwartego ujęto kilka dni później.

Skazani przez sąd dla nieletnich sprawcy napaści to dwaj bracia w wieku 15 i 17 lat, synowie imigrantów z Maroka, oraz 16-letni Nigeryjczyk. Przywódcą bandy był 20-letni Kongijczyk Guerlin Butungu, skazany w osobnym procesie w listopadzie na 16 lat więzienia.

Kolonia. 661 osób molestowanych podczas zabawy sylwestrowej

Podczas feralnej nocy policja odnotowała łącznie ponad 1300 przestępstw. Kolońska prokuratura wdrożyła postępowanie przeciwko 290 podejrzanym. Przed sądem stanęło 52 oskarżonych, a skazano 32 osoby - głównie za kradzież, rabunek i paserstwo. Większość z nich to imigranci z Algierii, Maroka i Iraku - zwraca uwagę "Deutsche Welle".

Atak podczas koncertu Ariany Grande

22 maja 2017 r. Salman Abedi, urodzony w Manchesterze obywatel brytyjski libijskiego pochodzenia, zdetonował ładunek wybuchowy, gdy ludzie wychodzili z koncertu amerykańskiej piosenkarki Ariany Grande, odbywającego się w hali Manchester Arena. Oprócz sprawcy zginęły 22 osoby, w tym dwoje Polaków. W 2020 r. jego starszy brat, Hashem Abedi, został skazany na co najmniej 55 lat więzienia za współudział w zabójstwie 22 osób i usiłowanie zabicia kolejnych.

Brytyjska policja prowadząca śledztwo w sprawie samobójczego zamachu terrorystycznego w hali Manchester Arena w 2017 r. aresztowała w piątek mężczyznę podejrzanego o terroryzm - podaje Reuters.

Czytaj na niezalezna.pl: Prośby władz Lampedusy pozostawały bez odzewu. Migrantów jest więcej niż mieszkańców wyspy

Atak w Berlinie

Do masakry doszło także w Berlinie podczas jarmarku bożonarodzeniowego w 2016 roku. Tunezyjczyk Anis Amri wjechał w tłum ciężarówką polskiego kierowcy, którego wcześniej zamordował. W zamachu śmierć poniosło 12 osób, a ponad 50 zostało rannych.

Bestialski atak na Polkę na wyspie Kos

Anastazja zaginęła w poniedziałek, 12 czerwca, na Kos, gdzie pracowała w hotelu. W niedzielę 18 czerwca br. greckie media poinformowały, że znaleziono ciało 27-letniej Polki. Zwłoki zostały znalezione około godz. 19 czasu lokalnego, około kilometra od domu Salahuddina S., aresztowanego wcześniej przez policję, i 500 metrów od miejsca, w którym znaleziono telefon komórkowy Polki.

Podejrzany o morderstwo Polki 32-letni mężczyzna z Bangladeszu konsekwentnie nie przyznaje się do winy. Proces ma formalnie potrwać nawet kilkanaście miesięcy.

Przerażające statystyki

Jak wynika ze statystyk, największą liczbę napaści w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców - 554 - odnotowuje się w Belgii. Na dalszych miejscach znalazły się Niemcy (165 napaści), Luksemburg (101), Austria (42) i Holandia (26). W Polsce odnotowuje się najmniej tego typu przestępstw - 17 na 100 tys. mieszkańców.

W Belgii zanotowano też najwięcej kradzieży na 100 tys. mieszkańców - 1914. Na drugim miejscu znalazł się Luksemburg (1712), a na trzecim - Holandia (1362). Za nimi są Niemcy (1307) i Austria (1276). W Polsce te statystyki są zdecydowanie niższe - odnotowuje się 260 kradzieży na 100 tys. mieszkańców.

Jeśli chodzi o umyślne zabójstwa, to w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców najwięcej odnotowuje się ich w Finlandii, na Cyprze i w Belgii - kolejno ze wskaźnikami: 1,63, 1,62 i 1,55 na 100 tys. mieszkańców. Mniej zbrodni odnotowano we Francji (1,16) i w Szwecji (1,07). W Polsce ten wskaźnik wynosi 0,7 na 100 tys. mieszkańców.

W przypadku gwałtów liderami są Francja i Belgia. W pierwszym z tych krajów potwierdzono 29,38 gwałtów w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców, a w drugim - 29,25. Na dalszych miejscach znalazły się Austria (14,93), Luksemburg (12,62), Holandia (11,06) i Niemcy (10,91). W Polsce ten wskaźnik to 1,99.

Dane pochodzą z Eurostatu.

Zobacz. Rozmowa z Beatą Szydło, byłą premier i obecną europoseł PiS

Czytaj też:

TVPInfo/mn

Polecane

Wróć do strony głównej