Szefowa PE zaprasza Ukrainę i Mołdawię. "Mogłyby mieć status obserwatorów w PE przed akcesją"

"Nie dajcie się zwieść. Z politycznego punktu widzenia, jeśli państwo dąży do Europy, Europa powinna szeroko otworzyć swoje drzwi" - powiedziała przewodnicząca Parlamentu Europejskiego cytowana w środę przez Politico.

Kijów i Kiszyniów czekają na rozmowy

Ukraina i Mołdawia otrzymały w ubiegłym roku status państw kandydackich do UE. W grudniu br. podczas szczytu Rady Europejskiej Kijów i Kiszyniów oczekują decyzji w sprawie oficjalnego rozpoczęcia rozmów akcesyjnych. Wcześniej KE ma opublikować raport, w którym oceni postępy przygotowań państw aspirujących do Unii.

Według Metsoli krajom, które przygotowują się do wstąpienia do UE, wspólnota mogłaby zaoferować szereg zachęt, od korzyści z funkcjonowania na jednolitym rynku po udział w programie Erasmus dla studentów.

"Moglibyśmy nawet pójść dalej i mieć kraje obserwatorów w parlamencie; to są sprawy, które są ważne dla ludzi" - powiedziała, dodając, że "zależy to od tego, co się wydarzy w grudniu".

REKLAMA

Droga do UE

Jako pierwsza wniosek o członkostwo w Unii Europejskiej złożyła 28 lutego 2022 roku Ukraina. Kilka dni później, 3 marca 2022 roku, z wnioskiem o przyjęcie w poczet państw członkowskich wystąpiły Mołdawia i Gruzja. W dniu 7 marca Rada Unii Europejskiej zwróciła się do Komisji o przedstawienie opinii w sprawie tych wniosków. W czerwcu 2022 roku Komisja Europejska zaleciła Radzie potwierdzenie perspektywy Ukrainy, Mołdawii i Gruzji do członkostwa w UE oraz przedstawiła swoją opinię w sprawie przyznania im statusu kraju kandydującego. 

Czytaj również: 

• Premier Morawiecki: mogę zapewnić, że pieniądze na wszystkie obietnice PiS są zapewnione w budżecie
• Raport Komisji Spraw Konstytucyjnych PE przegłosowany. Co mogą oznaczać zmiany w traktatach UE?

Plany federalizacji UE. Dariusz Stefaniuk: Tusk będzie podległy Brukseli i Berlinowi

PAP/ec.europa.eu/mm