Izraelskie media: terroryści Hamasu ukrywali się wśród personelu szpitala w Gazie
Dyrektor szpitala Kamal Adwan w północnej Gazie, Ahmad Kahlot, przyznał, że jest oficerem Hamasu - donosi we wtorek portal Jerusalem Post. Jak dodaje gazeta, placówka została przejęta na potrzeby operacji operacji wojskowych terrorystów.
2023-12-19, 16:23
Kahlot, który został zatrzymany 12 grudnia, dołączył do Hamasu w 2010 roku. Podczas przesłuchania przyznał, że w jego szpitalu aż 16 pracowników było członkami zbrojnego skrzydła organizacji - brygad Al-Kassam.
Hamas - stwierdził Kahlot - wplatał swoje operacje w funkcjonowanie szpitala. Nie tylko ukrywał w placówce broń, ale także przetrzymywał w szpitalu jednego z uprowadzonych z Izraela zakładników i używał karetek pogotowia do przewożenia ciał uprowadzonych 7 października ludzi.
Zapowiedź zmiany taktyki
Izrael zapowiada zmianę taktyki w Gazie. Minister obrony tego kraju Joaw Gallant poinformował, że wojsko ma wkrótce przejść do kolejnej fazy operacji wojskowej. Miałoby to oznaczać mniej intensywne walki. - Będziemy operować na różnych poziomach intensywności. Wkrótce będziemy mogli stosować różne działania w różnych miejscach i przystąpić do kolejnej fazy, aby w konsekwencji umożliwić powrót lokalnej społeczności - wyjaśnił izraelski minister obrony.
Wszystko wskazuje na to, że na południu intensywne naloty i działania na lądzie będą jednak kontynuowane. To tam prawdopodobnie ukrywają się przywódcy Hamasu, którzy są najważniejszym celem izraelskiej armii.
REKLAMA
Wściekłość UNICEF
W związku z prowadzonymi działaniami wojennymi, na Izrael naciska społeczność międzynarodowa, w tym USA, najważniejszy sojusznik Izraela, oraz organizacje międzynarodowe. - Jestem wściekły, że dzieci dochodzące do siebie po amputacjach w szpitalach w Gazie są następnie zabijane - powiedział we wtorek James Elder, rzecznik agencji ONZ ds. dzieci (UNICEF).
Dodał, że największy działający szpital w enklawie, Nassera, został dwukrotnie ostrzelany w ciągu ostatnich 48 godzin.
Posłuchaj
Human Rights Watch oskarża Izrael o to, że używa głodu jako broni wojennej. W opublikowanym właśnie raporcie organizacja praw człowieka pisze, że izraelskie władze od ponad dwóch miesięcy celowo pozbawiają palestyńskich cywilów w Gazie dostępu do żywności, jedzenia czy elektryczności - relacja Wojciecha Cegielskiego (IAR) 0:48
Dodaj do playlisty
Wojna w Gazie jest rezultatem szturmu Hamasu na Izrael z 7 października. Ekstremiści zabili wtedy 1200 osób. W odpowiedzi Izrael rozpoczął bombardowania Gazy. Od początku wojny zginęło ponad 19 tysięcy Palestyńczyków. To właśnie wysoka liczba ofiar w Gazie spowodowała międzynarodowe naciski na Izrael, aby zmienić taktykę prowadzenia działań wojskowych.
Czytaj także:
- Strefa zdemilitaryzowana i międzynarodowe mechanizmy kontroli. Plany Izraela ws. Strefy Gazy po zakończeniu konfliktu
- Vatican News: armia Izraela zabiła wiernych w katolickiej parafii w Strefie Gazy
[ZOBACZ TAKŻE] Najnowszy odcinek "Podcastu: świat" autorstwa korespondenta Polskiego Radia Wojciecha Cegielskiego poświęcony sytuacji w Strefie Gazy
PAP, IAR/ mbl
REKLAMA
REKLAMA