Król Karol dziękuje za wsparcie w walce z rakiem. "To największa pociecha"

2024-02-11, 04:23

Król Karol dziękuje za wsparcie w walce z rakiem. "To największa pociecha"
Król Karol III dziękuje za wsparcie i cieszy się, że informacja o jego diagnozie pozwoliła wesprzeć fundacje walczące z rakiem. Foto: Simon Ward Photography/ Shutterstock

Król Karol III podziękował za wyrazy wsparcia otrzymane po tym, jak poinformowano o zdiagnozowaniu u niego nowotworu. To jego pierwsze oficjalne oświadczenie od chwili gdy ogłoszono, że brytyjski monarcha zrezygnował z części obowiązków, by poddać się leczeniu.

"Chciałbym serdecznie podziękować za liczne wyrazy wsparcia i życzenia, które otrzymałem w ostatnich dniach. Jak wiedzą wszyscy dotknięci chorobą nowotworową, takie miłe słowa to największa pociecha" - napisał Karol III w oświadczeniu.

Król Karol dziękuje za wsparcie. Po jego diagnozie Brytyjczycy zaczęli się badać

Monarcha dodał, że cieszy się, iż jego diagnoza pomogła zwrócić uwagę na organizacje charytatywne udzielające wsparcia chorym na raka w Wielkiej Brytanii i w innych krajach.

W piątek brytyjska publiczna służba zdrowia ogłosiła, że wykrycie nowotworu u Karola III spowodowało znaczący wzrost zainteresowania badaniami onkologicznymi i objawami raka. W ciągu 24 godzin po ogłoszeniu przez Pałac Buckingham diagnozy strona internetowa z poradami na temat możliwych oznak i objawów raka odnotowała niemal 15 tysięcy wejść, czyli o ponad połowę więcej niż dzień wcześniej.

Karol III ma raka. Wykryto go przy okazji leczenia prostaty

Informację na temat nowotworu u 75-letniego monarchy podano w poniedziałek późnym popołudniem nie informując, jaki o rodzaju wykrytego raka.

Karol III odwołał wszystkie obowiązki publiczne, ale nadal ma wykonywać obowiązki niewymagające jego obecności w świetle fleszy. Dotyczyć ma to między innymi cotygodniowych audiencji z premierem Królestwa, Rishim Sunakiem, a także czytania raportów na temat pracy rządu, jakie monarcha otrzymuje od swej rady ministrów w słynnej red box - czerwonej walizce.

Część obowiązków publicznych spocznie teraz na barkach następcy tronu, Williama, księcia Walii oraz żony Karola, królowej Camilli.

Czytaj również:

IAR/jmo

Polecane

Wróć do strony głównej