Jordańska księżniczka kontra irańskie drony. Prawda czy fałsz? Sprawdzamy
W mediach społecznościowych pojawiła się informacja o tym, że porucznik jordańskiego lotnictwa, księżniczka Salma bint Abdullah II, zestrzeliła w nocy z 13 na 14 kwietnia sześć irańskich dronów, które przelatywały nad królestwem Haszymidów w drodze do Izraela. Czy tak było, czy może to tylko bliskowschodnia bajka z 1000 i jednej nocy?
2024-04-15, 16:31
Tradycje wojskowe w rodzie Haszymidów panujących w Jordanii są bardzo silne, skoro sam król Abdullah II jest generałem z długim stażem w siłach specjalnych.
Co ciekawe początkowo zajmował bardzo odległe miejsce w kolejce do tronu, więc mógł podjąć dowolne niebezpieczne zajęcie, według własnego uznania.
Jego syn i następca tronu, książę koronny Al Hussein też wstąpił na ścieżkę kariery wojskowej. Również ukończył uczelnię w Sandhurst, a od listopada 2021 r. posiada stopień kapitana jordańskich sił zbrojnych. Oprócz licznych kursów dla żołnierzy sił specjalnych przeszedł również kurs pilotażu śmigłowca UH-60 Black Hawk. Książę Husajn służy obecnie w 2. Królewskim Batalionie Pancernym. Kilkakrotnie już pełnił funkcję regenta podczas nieobecności króla w kraju.
Kim jest księżniczka z F-16?
Księżniczka Salma jest drugą córką i trzecim dzieckiem króla Abdullaha II i królowej Rani. Urodziła się w 2000 r. i w pierwszych latach edukacji uczęszczała do Międzynarodowej Akademii w Ammanie, którą ukończyła w maju 2018 r.
REKLAMA
W listopadzie 2018 r. księżniczka ukończyła Królewską Akademię Wojskową Sandhurst w Wielkiej Brytanii. Następnie została przyjęta do służby w jordańskich siłach zbrojnych w stopniu podporucznika. Ukończyła kurs pilotażu na samolocie Pilatus PC-21 i w styczniu 2020 r. została pierwszą kobietą w kraju wyznaczoną do szkolenia na odrzutowe samoloty bojowe. Obecnie w stopniu pełnego porucznika księżniczka szkoli się na samolotach F-16.
Przy czym proces szkolenia na tych maszynach jest bardzo skomplikowany i wymaga regularnego treningu, a w międzyczasie księżniczka Salma studiowała na Uniwersytecie Południowej Kalifornii, uzyskując tytuł licencjata z archeologii w maju 2023 r. Długie przerwy w lataniu nie sprzyjają podtrzymaniu niezbędnych umiejętności i zdobywaniu nowych doświadczeń, zatem stopień przygotowania do walki takiego pilota jest bardzo niski.
Po powrocie do kraju księżniczka Salma pozwoliła się sfotografować w grudniu 2023 r. na pokładzie samolotu, lecz nie był to myśliwiec F-16, a wymagający wieloosobowej załogi transportowy C-130 Hercules, który zrzucał do Strefy Gazy pomoc humanitarną.
Czy siły powietrzne Jordanii pomogły Izraelowi?
Oficjalnie wiadomo, że Królewskie Siły Powietrzne Jordanii wykonywały w nocy z 13 na 14 kwietnia zadania z zakresu obrony powietrznej kraju, to jednak doniesienia o osobistym udziale księżniczki Salmy w zwalczaniu irańskich dronów nie są poparte żadnymi wiarygodnymi źródłami.
REKLAMA
Przytaczany jako źródło w sieciach społecznościowych artykuł z hinduskiego portalu w rzeczywistości nie istnieje. Posłużono się wzorem z innego artykułu, którego tytuł i nagłówek został cyfrowo zmieniony, a następnie udostępniony w postaci zrzutu z ekranu.
Zatem nadal nie ma podstaw do twierdzenia, że po niedanym powrocie do kraju księżniczka Salma odzyskała uprawnienia do pilotowania myśliwca F-16 (również w warunkach w nocnych) ani też, że uczestniczyła za sterami tego samolotu w odpieraniu ataku irańskich dronów.
PR24/ONET.pl/portal.militarny magnum-x.pl/sw
REKLAMA