Jest nowy projekt sankcji przeciw Rosji. Potężne uderzenie w LNG
Komisja Europejska przesłała unijnym krajom projekt 14. pakietu sankcji przeciw Rosji, jest uderzenie w LNG - ustaliła brukselska korespondentka Polskiego Radia.
2024-05-06, 10:15
Beata Płomecka jako pierwsza informowała kilkanaście dni temu, że Komisja chce ograniczyć import skroplonego gazu z Rosji, ale nie ma planów całkowitego embarga. Chodzi o zakaz przeładunku rosyjskiego LNG w europejskim portach, skąd później jest on wysyłany w świat.
Przoduje w tym Belgia i jej port Zeebrugge, ale wśród największych odbiorców są też Francja i Hiszpania. Zakaz importu LNG obejmie też te unijne terminale, które nie są częścią europejskiej sieci gazowej.
A ponadto, jak wynika z informacji brukselskiej korespondentki Polskiego Radia Beaty Płomeckiej, restrykcje mają objąć projekty LNG - Arctic i Murmańsk. Komisja chce również nałożyć sankcje na kilkanaście statków z tak zwanej floty cieni, które przewożą rosyjską ropę mimo unijnych restrykcji. Teraz będą miały zakaz wpływania do europejskich portów.
14. pakiet sankcji przeciw Rosji
Zakaz działalności na terenie Unii miałyby też te firmy transportowe, które w co najmniej jednej czwartej są własnością Rosjan. Komisja przygotowała też listę ponad 50 firm spoza Unii, które mają być objęte restrykcjami handlowymi. Dostarczają one Rosji zachodnie komponenty i pomagają obchodzić sankcje.
REKLAMA
Potwierdziły się wcześniejsze informacje brukselskiej korespondentki Polskiego Radia, że sankcje obejmą firmy z Chin i Hong Kongu, Turcji i Kirgistanu. Będzie też zakaz finansowania przez Rosję partii politycznych i fundacji, oraz organizacji pozarządowych i ośrodków badawczych.
Posłuchaj
Ze spraw symbolicznych, Komisja zaproponowała zakaz sprzedaży na unijnym rynku ukraińskich dzieł sztuki, jeśli są podejrzenia, że mogły zostać zrabowane. Nie ma zakazu importu aluminium, ale jest zakaz importu helu. Jeśli chodzi o zakaz eksportu, to ma on objąć między innymi rudy manganu, maszyny do wydobycia, czy monitory i elektronikę.
- Kreml opłacał europejskich polityków. Czesi wskazują polski trop
- Czołowy niemiecki polityk miał dostawać pieniądze z Kremla. Petr Bystron wydał oświadczenie
- Rosyjska dezinformacja. Kreml bierze też na celownik kraje Zachodu
PR24/IAR/in./PR1/Błażej Prośniewski
REKLAMA