Szef MSW o motywach ataku na Ficę. "Na krawędzi wojny domowej"
Zamachowiec podjął decyzję o ataku na premiera Roberta Ficę z motywów politycznych. Pomysł powstał przed miesiącem - poinformował w czasie specjalnej konferencji w środę Matúš Šutaj Eštok, minister spraw wewnętrznych Słowacji.
2024-05-15, 21:35
- Zrobimy wszystko, aby wyjaśnić ten podły czyn. Pierwsze informacje, jakie mamy, mówią o jasnej motywacji politycznej oraz o tym, że decyzja zapadła krótko po wyborach prezydenckich - przekazał Matúš Šutaj Eštok.
Szef MSW Słowacji: zamach na Roberta Ficę motywowany politycznie
Podał również, że lekarze cały czas walczą o życie Roberta Ficy, a jego stan jest bardzo poważny.
Sprawca został zatrzymany tuż po ataku. Według słowackich mediów to poeta Juraj Cintula, 71-latek z miejscowości Levice na południu kraju, który w przeszłości planował założyć partię pod nazwą "Ruch przeciw przemocy". Jak donoszą portale, mężczyzna był dawniej pracownikiem ochrony i miał posiadać pozwolenie na broń.
Portale opublikowały nagranie wykonane po zatrzymaniu, na którym mężczyzna mówi, że nie zgadza się z polityką rządu. - I dlatego planowałeś to od miesiąca, co? - pyta osoba nagrywająca.
REKLAMA
- Przecież likwidują media. Dlaczego RTVS (słowacka telewizja publiczna - red.) jest atakowany? - mówi dalej zatrzymany.
Zamachowcem poeta i przeciwnik polityczny?
Jak zwraca uwagę serwis topky.sk, cytowany przez wp.pl, nie wiadomo, w którym momencie powstało nagranie, jednak domniemany sprawca ma na sobie tę samą koszulę, w której został zatrzymany, a na twarzy ma widoczne obrażenia powstałe w chwili, w której został obalony na ziemię przez świadków. Nie wiadomo, skąd pochodzi nagranie, kto rozmawia z zamachowcem i kto nagrywa.
Wp.pl podaje, że Juraj Cintula wydał kilka tomików poezji, a także napisał dzieło "Przesłanie ofiary". Założył Klub Literacki Dúha w Levicach.
Słowackie media nawiązały kontakt z synem sprawcy. To on potwierdził mediom, że jego ojciec legalnie posiadał broń palną, ale przyznał, że nie miał pojęcia o jego planach wobec premiera. - Absolutnie nie mam pojęcia, co zamierzał ojciec, co planował, dlaczego tak się stało - mówił.
REKLAMA
Posłuchaj
Szef MSW Słowacji: stoimy na progu wojny domowej
Nie chciał powiedzieć, czy jego ojciec nienawidził premiera Ficy. - Ujmę to w ten sposób - nie głosował na niego. To wszystko, co mogę powiedzieć na ten temat - stwierdził jedynie.
Szef MSW poinformował, że w najbliższych dniach zostanie wzmocniona ochrona polityków - zarówno koalicji rządzącej jak i opozycji - a także mediów na Słowacji. Zaapelował o uspokojenie nastrojów społecznych i porzucenie mowy nienawiści. - Stoimy na progu wojny domowej - przestrzegł minister.
- "Słyszałam huk, premier nagle upadł". Świadkowie o zamachu w Słowacji
- Zamach na Roberta Fico. W jego politycznej drodze nie brakuje kontrowersji
IAR/PAP/wp.pl/jmo
REKLAMA
REKLAMA