"Gwałciciel to nie ojciec". Kobiety w Brazylii wyszły na ulicę

W Sao Paulo w Brazylii kobiety wyszły na ulicę, aby zaprotestować przeciwko procedowanym przez Kongres zmianom w prawie aborcyjnym. Projekt przewiduje, że za usunięcie ciąży po 22. tygodniu grozić będzie kara od 6 do nawet 20 lat więzienia.

2024-06-16, 21:29

"Gwałciciel to nie ojciec". Kobiety w Brazylii wyszły na ulicę
W Sao Paulo kobiety wyszły na ulicę, aby zaprotestować przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego. Foto: Ettore Chiereguini/Associated Press/East News

Projekt zmian, który w Kongresie cieszy się poparciem deputowanych ewangelickich, uznaje aborcję po 22. tygodniu ciąży za zabójstwo, nawet w przypadku ciąży z gwałtu.

Organizacje feministyczne sprzeciwiają się projektowi, podkreślając, że kary za usunięcie ciąży pochodzącej z gwałtu mogłyby być dwa razy wyższe niż za sam gwałt, za który grozi do 10 lat więzienia.

Krytycy oceniają, że takie prawo uderzyłoby szczególnie mocno w nieletnie ofiary gwałtów i wykorzystywania seksualnego w rodzinie, które często późno zdają sobie sprawę z zajścia w ciążę.

Krytyka prezydenta

Propozycję zaostrzenia przepisów skrytykował w sobotę lewicowy prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva

REKLAMA

"Jestem przeciwko aborcji, ale jest ona rzeczywistością i musimy traktować ją jako kwestię zdrowia publicznego. Myślę, że to szaleństwo chcieć karać kobietę, ofiarę gwałtu, surowiej niż przestępcę, który dopuścił się gwałtu" - napisał na platformie X prezydent Brazylii.

Reuters podkreśla, że już przy obowiązującym zakazie aborcji w Brazylii wiele kobiet decyduje się na nielegalne i niebezpieczne zabiegi w podziemiu, w wyniku których co roku umierają dziesiątki z nich.

Kobiety protestują

Manifestacja przeszła jedną z głównych alei miasta, Avenida Paulista. Uczestnicy wznosili między innymi hasło: "Gwałciciel to nie ojciec" - relacjonowała agencja Reutera.

Nie mogłam zostać w domu, za bardzo bym tego żałowała. My, kobiety, otrzymujemy ciosy z każdej strony. Najwyższy czas, żebyśmy coś z tym zrobiły - powiedziała agencji AP jedna z uczestniczek manifestacji, 65-letnia Marli Gavioli.

REKLAMA

Był to już kolejny protest przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego w Brazylii. Według policji w sobotniej demonstracji wzięło udział ok. 5 tys. osób. Organizatorzy oszacowali liczbę uczestników na 10 tys., co ocenili jako "znacznie powyżej oczekiwań" - przekazał dziennik "Folha de Sao Paulo".

Czytaj także:

PAP/egz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej