Zamieszanie na lotnisku w Tel Awiwie. Linie odwołują loty
Po tym, jak samolot Lufthansy lecący z Monachium do Tel Awiwu był zmuszony wylądować w cypryjskiej Larnace, siedem linii lotniczych zawiesiło połączenia z Izraelem w związku ze wzrostem napięcia w regionie.
2024-08-01, 16:20
Tłumy pasażerów zjawiły się na stołecznym lotnisku Ben Guriona. Część pasażerów usiłowała dostać się na loty z Izraela w obawie przed kolejnymi odwołaniami połączeń. Inni podróżni odwoływali wyjazdy w obawie, że nie będą mieli lotów powrotnych – informuje Times of Israel.
Obawa o bezpieczeństwo
Delta, United Airlines, Lufthansa, Austrian Airlines, Brussels Airlines oraz Air India – to linie, które całkowicie zawiesiły loty. Natomiast Fly Dubai, tania linia Zjednoczonych Emiratów Arabskich, odwołała część lotów.
Wzrost napięcia w regionie
Zawieszenie lotów to skutek gwałtownego wzrostu napięcia pomiędzy Izraelem a wspieranym przez Iran, działającym z Libanu Hezbollahem. Hezbollah ostrzelał rakietami w sobotę nadgraniczną miejscowość Madżdal Szams. Pocisk trafił w boisko piłki nożnej. Zginęło 12 dzieci i nastolatków.
- Chorwacja znów płonie. Kraj walczy z pożarami i ewakuuje turystów
- Skandaliczne słowa Trumpa. Uderzył w pochodzenie Kamali Harris
W odwecie we wtorek siły izraelskie dokonały w Bejrucie ataku na dowódcę operacyjnego militarnego skrzydła Hezbollahu, Fuada Szukra. Jak oświadczyła armia, był on "odpowiedzialny za śmierć dzieci w Madżdal Szams i zabicie licznych innych izraelskich cywilów".
W środę doszło do kolejnego ataku. Jego ofiarą padł szef terrorystycznej organizacji Hamas, Ismail Hanije, który z Kataru, gdzie mieszkał od wielu lat, udał się do stolicy Iranu na zaprzysiężenie nowego prezydenta.
PAP/łp
REKLAMA