Austria żyje tą sprawą. Koszmarna prawda wyszła na jaw

W Wiedniu matka kilkudniowej dziewczynki przyznała się do jej zabicia. Stolica Austrii od czwartku żyje historią dziecka porwanego z oddziału neonatologii. Poszukiwania odsłoniły tragiczną prawdę.

Adam  Górczewski

Adam Górczewski

2024-11-24, 20:25

Austria żyje tą sprawą. Koszmarna prawda wyszła na jaw
W Wiedniu kobieta przyznała się do zabójstwa kilkudniowej córki. Foto: Creativan / Shutterstock.com

Dziecko zniknęło z klinicznego oddziału. Zaalarmowana policja i pracownicy szpitala prowadzili poszukiwania na dużą skalę. Efektem było odnalezienie ciała dziewczynki w kontenerze na śmieci niedaleko szpitala.

Policja szybko skierowała podejrzenia przeciw rodzicom. Zostali zatrzymani, a kobieta przyznała ostatecznie, że zabiła dziecko "z powodów rodzinnych".

Dramat w Austrii. Dlaczego zabiła swoje dziecko?

Wiadomo, że pochodząca z Turcji Austriaczka nie jest żoną Turka, ojca dziecka. W szpitalu pojawiali się członkowie rodzin obojga rodziców.

Posłuchaj

Tragedia w Austrii. Matka przyznała, że zabiła swoje dziecko. Relacja Adama Górczewskiego (Polskie Radio) 0:42
+
Dodaj do playlisty
Czytaj także:

Krewni mieli okazywać niezadowolenie z narodzin dziecka. Oprócz rodzinnej presji, jako przyczyna działania kobiety brana jest pod uwagę depresja poporodowa.

Poza ustalaniem okoliczności śmierci niemowlęcia, trwa weryfikacja procedur, które umożliwiły zabranie dziecka z oddziału szczególnej opieki.

ms/Polskie Radio

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej