Tajani wyśmiał przechwałki Putina. "Stara i podretuszowana rakieta"
Szef włoskiej dyplomacji Antonio Tajani skomentował wystrzelenie przez Rosję międzykontynentalnego pocisku. Jego zdaniem jest on "stary i podretuszowany", a został wykorzystany tylko po to, by przestraszyć przeciwnika.
2024-11-24, 07:40
We włoskiej telewizji Rete 4 Tajani podkreślił, że obecne działania na froncie Rosji i Ukrainy wskazują na to, że obie strony przygotowują się do negocjacji.
- Uważam, że Rosja stara się zdobyć jak najwięcej małych miejscowości na granicy z obszarami, będącymi przedmiotem sporu z Ukraińcami, by mieć silniejszą pozycję w momencie negocjacji. Tak samo zrobili Ukraińcy, zajmując część rosyjskiego terytorium. Ale to Ukraińcy bronią się, a agresorem jest Putin. On kieruje niebezpieczne groźby. Putin wyrósł w mentalności KGB - powiedział szef włoskiej dyplomacji.
Negocjacje ws. zakończenia wojny? "Pokój nie może oznaczać kapitulacji Ukrainy"
Stwierdził również, że "Putin myśli, że wszystko można rozwiązać przy pomocy siły i sił zbrojnych". - Słabo zna natomiast narzędzia dyplomacji, do których my jesteśmy przyzwyczajeni jako kraj demokratyczny, jako Zachód - dodał Tajani.
Zaznaczył też, że podczas szczytu w Warszawie przed kilkoma dniami Włochy, Polska, Francja, Niemcy, Hiszpania i Wielka Brytania "postanowili dalej działać razem, by bronić prawa międzynarodowego i pracować razem ze Stanami Zjednoczonymi, również z nową administracją, by poszukiwać rozwiązania".
REKLAMA
- Pokój, którego wszyscy chcemy, może być tylko pokojem sprawiedliwym, a więc pokojem, który nie będzie oznaczać kapitulacji Ukrainy wobec Rosji - podkreślił polityk.
- Zełenski obnażył plany Rosjan w obwodzie kurskim. Wskazał szczególną datę
- Eksperymentalna rakieta spadła na Dniepr. USA potwierdzają: Rosja nas ostrzegła
PAP/bartos
REKLAMA