Zełenski o rozmowach z Kelloggiem. "Ukraina jest gotowa do zawarcia porozumienia"
Inwestycje i bezpieczeństwo - w tych dziedzinach Ukraina jest gotowa zawrzeć porozumienie z USA. Takie oświadczenie po rozmowach z Keithem Kelloggiem wydał prezydent Wołodymyr Zełenski. Specjalny wysłannik USA do spraw Ukrainy gościł w czwartek w Kijowie.
2025-02-20, 20:10
Konflikt z Trumpem? Koncyliacyjna postawa Zełenskiego
Wołodymyr Zełenski napisał, że porozumienie z prezydentem USA w sprawie inwestycji i bezpieczeństwa może być bardzo użyteczne. Podkreślił, że strona ukraińska zaproponowała najszybszy i najbardziej konstruktywny sposób osiągnięcia rezultatu, a zespół ukraińskiego prezydenta jest gotowy do pracy. Ukraiński prezydent zaznaczył, że sukces jednoczy i każdy na świecie potrzebuje sukcesu w relacjach ze Stanami Zjednoczonymi.
Po spotkaniu Zełenskiego z wysłannikiem Trumpa nie odbyła się planowana wspólna konferencja prasowa. Według biura ukraińskiego prezydenta, decyzję taką podjęto na prośbę strony amerykańskiej. Wielu komentatorów interpretowało to, jako wynik braku porozumienia między stronami i pogarszających się relacji między Donaldem Trumpem i Wołodymyrem Zełenskim.
Podziękowania dla USA
Zełenski ocenił jednak, że rozmowa była "dobra" i padło "wiele szczegółów". "Jestem wdzięczny Stanom Zjednoczonym za całą przekazaną pomoc i dwupartyjne poparcie dla Ukrainy i ukraińskiego narodu" - relacjonował. Ukraiński prezydent zaznaczył, że świat potrzebuje odczuć "amerykańską siłę". Poinformował także, że rozmawiał z Kelloggiem o sytuacji na froncie, wymianie jeńców wojennych, a przede wszystkim - działających gwarancjach bezpieczeństwa dla Ukrainy w przypadku zawarcia porozumienia o zawieszeniu walk.
"Od pierwszej sekundy tej wojny Ukraina dąży do pokoju, a my możemy i musimy uczynić ten pokój trwałym i niezawodnym, aby Rosja nigdy więcej nie mogła powrócić z wojną" - oświadczył Zełenski we wpisie na portalach społecznościowych.
REKLAMA
Kellogg przyjechał do Kijowa w środę. Mówił, że chce usłyszeć stanowisko ukraińskich władz w sprawie porozumienia pokojowego z Rosją, by przekazać je Trumpowi. Zełenski z kolei zapraszał wysłannika amerykańskiego prezydenta na linię frontu. Nie wiadomo, czy Amerykanin skorzysta z tego zaproszenia.
- Komorowski: politycy europejscy powinni wziąć Trumpa na przetrzymanie
- Czarnobyl. Uszkodzenia po ataku drona większe niż sądzono?
- Podano datę rosyjsko-białoruskich manewrów Zapad. Zaczepne słowa wobec Polski
Źródło: Polskie Radio/jp
REKLAMA