Zaginięcie Madeleine McCann. Padną zarzuty? Oczekiwanie na decyzję w sprawie gwałciciela

Niemiecki przestępca, który uchodzi za głównego podejrzanego w sprawie zaginięcia Madeleine McCann, może usłyszeć zarzuty. Śledczy spieszą się w tej sprawie, bo 48-letni Christian Brueckner ubiega się o przedterminowe zwolnienie z więzienia. Wówczas mógłby uciec organom ścigania.

2025-03-25, 14:59

Zaginięcie Madeleine McCann. Padną zarzuty? Oczekiwanie na decyzję w sprawie gwałciciela
Główny podejrzany w sprawie Madeleine McCann może zniknąć. Śledczy przygotowują się na krok sądu.Foto: Rex Features/East News, HANDOUT/AFP/East News

Podejrzany może wkrótce opuścić więzienie

Aktualnie Niemiec odsiaduje siedmioletni wyrok za zgwałcenie 72-letniej kobiety w portugalskim kurorcie Praia de Luz. To właśnie w tej miejscowości ostatni raz widziana była McCann, zaginiona w 2007 roku. Brueckner ubiega się o przedterminowe zwolnienie - podaje "The Sun". Źródło zbliżone do sprawy w Niemczech powiedziało gazecie, że choć normalnie podobne starania zostałyby "wyśmiane przez sąd", to "wszyscy są bardzo zdenerwowani" po tym, jak przychylni byli wobec 48-latka sędziowie w ubiegłym roku. Brueckner został wówczas oczyszczony z zarzutów gwałtu i molestowania seksualnego (do czynów tych miało dojść w Portugalii w latach 2001-2017).

Czytaj także:

Sytuacja w związku z tym wygląda następująco: prawnicy przestępcy wiedzą, że jeśli chcą, by ich klient opuścił więzienie wcześniej, należy się spieszyć. Jest to związane z ewentualnym pozytywnym rozpatrzeniem apelacji w sprawie wspomnianego wyroku sądu. Gdyby apelację uwzględniono, wobec Bruecknera wydany zostałby nowy nakaz aresztowania. 48-latek pozostałby więc za kratami.

To mogłaby być "katastrofa dla sprawy"

Jeśli jednak wszystko potoczy się po myśli niemieckiego przestępcy, Brueckner najpewniej po opuszczeniu więzienia zniknie i "prawdopodobnie nigdy więcej go nie zobaczymy" - uważa źródło "The Sun". Dodaje, że podobne przypadki widziano już wielokrotnie i nawet prawnicy gwałciciela mówili o takim wariancie. - To oznaczałoby katastrofę dla sprawy McCann - dodaje rozmówca brytyjskiego dziennika. Prokuratorzy szykują się na taki obrót spraw. Brueckner mógłby usłyszeć zarzuty w sprawie zaginionego przed laty dziecka. To "as w rękawie" śledczych, by zostawić go za kratkami. Jednocześnie mają oni nadzieję, że nie będą musieli go użyć. "The Sun" otrzymał od niemieckiej prokuratury potwierdzenie, że w sprawie kryminalisty zaplanowana jest rozprawa. Nie podano więcej szczegółów. Wyrok za gwałt w Portugalii kończy się we wrześniu.

REKLAMA

Sprawa Madeleine McCann

Zaginięcie Madeleine McCann do dziś budzi emocje mediów na całym świecie i jest jednym z najgłośniejszych przypadków tego typu. Dziewczynka zniknęła w maju 2007 r. w trakcie rodzinnych wczasów w Portugalii. W 2020 roku Christian Brueckner został uznany za głównego podejrzanego w tej sprawie. Nie usłyszał jednak w związku z zaginięciem zarzutów. Drobny przestępca Helge B., znajomy Bruecknera, oświadczył, że ten niemal przyznał się przed nim, że jest sprawcą. Doszło do tego w trakcie festiwalu w Hiszpanii w 2008 roku. Miał powiedzieć, że dziewczynka "nie krzyczała". Niemieccy śledczy twierdzą, że mają też innych świadków, nie podano jednak do wiadomości, kim są i co wiedzą - pisze "The Sun".

Źródło: "The Sun"/ms/kor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej