Zawieszenie broni w Strefie Gazy. Hamas przyjął propozycję
Hamas zaakceptował propozycję zawieszenia broni w Strefie Gazy. Izraelskie media informują, że w zamian za wznowienie i przedłużenie rozejmu Hamas ma uwolnić pięciu izraelskich jeńców.
2025-03-29, 21:22
Zawieszenie broni w Strefie Gazy. "Pozytywne sygnały" z Izraela
Palestyńscy bojownicy poinformowali, że zgodzili się na propozycję rozejmu, którą przed dwoma dniami otrzymali od Egiptu i Kataru - głównych mediatorów w negocjacjach dotyczących wstrzymania ognia na terenie enklawy. - Podeszliśmy do niej pozytywnie i zaakceptowaliśmy ją - powiedział szef palestyńskich bojowników Khalil al-Hayya w przemówieniu transmitowanym w telewizji. - Mamy nadzieję, że okupacja (izraelska) jej nie podważy - powiedział, cytowany przez Reutera, Hayya, który przewodzi zespołowi negocjacyjnemu Hamasu.
Źródła bezpieczeństwa poinformowały w czwartek, że Egipt otrzymał "pozytywne sygnały" od Izraela w sprawie nowej propozycji zawieszenia broni. Biuro premiera Izraela poinformowało z kolei, że przeprowadziło serię konsultacji zgodnie z propozycją otrzymaną od mediatorów i że Izrael przekazał mediatorom kontrpropozycję w pełnej koordynacji ze Stanami Zjednoczonymi. Biuro Netanjahu nie odpowiedziało natychmiast na pytanie, czy również zgadza się na propozycję zawieszenia broni.
Fazy zawieszenia broni.
Pierwsza faza zawieszenia broni między Izraelem a Hamasem weszła w życie 19 stycznia, po 15 miesiącach wojny i obejmowała przerwanie walk, uwolnienie części izraelskich zakładników przetrzymywanych przez Hamas oraz uwolnienie części palestyńskich więźniów. Druga faza trzyetapowego porozumienia ma skupić się na porozumieniach dotyczących uwolnienia pozostałych zakładników i wycofania wojsk izraelskich z Gazy.
Hamas twierdzi, że wszelkie propozycje pokojowe muszą umożliwiać rozpoczęcie drugiej fazy, podczas gdy Izrael zaoferował przedłużenie pierwszej, 42-dniowej fazy - pisze Reuters. W odpowiedzi na wezwania Izraela i Stanów Zjednoczonych do rozbrojenia Hamasu, szef bojowników powiedział, że arsenał grupy jest czerwoną linią i że nie rozbroi się, dopóki będzie istniała "izraelska okupacja".
REKLAMA
Ataki na Strefę Gazy nie ustają. Tylko w sobotę 20 ofiar
Izraelskie ataki wojskowe na Gazę trwały w sobotę, zabijając co najmniej 20 Palestyńczyków w całej enklawie, poinformowały tamtejsze władze. Izraelskie wojsko poinformowało, że rozpoczęło "operację naziemną" w rejonie Rafah, aby rozszerzyć to, co Izrael nazywa "strefą bezpieczeństwa" w południowej Gazie.
18 marca Izrael wznowił bombardowania i operacje naziemne w Gazie, które, jak powiedział, miały na celu zwiększenie presji na Hamas, aby uwolnił zakładników. Od tego czasu wydał nakazy ewakuacji dziesiątkom tysięcy mieszkańców w kilku obszarach w północnej i południowej Strefie Gazy, powołując się na ostrzał rakietowy terytoriów Izraela.
Czytaj także:
- "USA przejmą kontrolę nad Strefą Gazy". Trump chce wysłać żołnierzy
- Trump mówi o ostatnim ostrzeżeniu dla Hamasu. "Później nastąpi piekło"
Od początku wojny, w Strefie Gazy zginęło ponad 50 000 Palestyńczyków - twierdzą palestyńscy urzędnicy. Izrael rozpoczął ofensywę po tym, jak tysiące bojowników dowodzonych przez Hamas zaatakowało społeczności w południowym Izraelu 7 października 2023 r., zabijając 1200 osób i porywając 251 jako zakładników.
Źródła: Polskie Radio/Reuters/mbl
REKLAMA
REKLAMA