Włoska prasa o Leonie XIV. "Kocha tenis i matematykę"

Włoskie gazety tytułują Leona XIV "papieżem pokoju", "papieżem dwóch światów", czy "anty-Trumpem nowej Ameryki". Wśród faktów z życia Ojca Świętego pojawia się również pasja do tenisa i matematyki. 

2025-05-09, 10:49

Włoska prasa o Leonie XIV. "Kocha tenis i matematykę"
Media określają Leona XIV "papieżem pokoju". Foto: TIZIANA FABI/AFP/East News

Przemówienie inne niż poprzednie

Nowy papież nie powiedział nic na swój temat w pierwszym przemówieniu, co zresztą zauważył włoski dziennik "Corriere della Sera". Określił go jednak "Augustianinem, który kocha tenis i matematykę". "Nawet jeśli Kościół działa na przestrzeni wieków, to nowy papież jest oceniany w pierwszych minutach. Pierwsze minuty Leona Amerykanina mówią nam, że zaprezentował się światu w sposób bardzo odmienny od swego poprzednika. Żadnego prostego stroju, wrócił czerwony mucet, żadnego przyjacielskiego "dobry wieczór" ani improwizowanych słów, lecz napisane na kartce" - ocenił dziennik. 

Media podkreślają, że wybór imienia przez nowego papieża może nie być przypadkowy. Oceniono, że jest to zapowiedź społecznego programu pontyfikatu Leona XIV. Nowy papież nie powiedział jednak nic o sobie. "Żadnego akcentu na swój temat" - zauważa "Corriere della Sera". Jest to swego rodzaju niespodzianka, ponieważ papieże często mówili o samych sobie w przemówieniach, niejako przedstawiając się wiernym. Przykładów nie trzeba szukać daleko, ponieważ tak właśnie było w przypadku przemówień Jana Pawła I, Jana Pawła II czy Benedykta XVI.

"Jego przemówienie było najmniej narcystyczne w historii" - oceniono. "W epoce sztucznych gestów i aroganckich tonów, dostosowanych do wymagań mediów społecznościowych, amerykański Leon zdaje się zmierzać w zupełnie inną stronę" - dodano.

REKLAMA

Papież pokoju?

Ocenie poddano jednak nie tylko samego papieża, ale również zgromadzenie kardynałów. Jak zauważono, "na planecie rozszarpanej przez konflikty pierwszym sygnałem, jaki konklawe dało światu, jest zdolność do tego, by godzić różnice, nie unicestwiając ich". Od początku narad w Watykanie "powszechna była świadomość tego, że nie jest to moment na podziały i że z Kaplicy Sykstyńskiej trzeba dać dobry przykład światu".

Sam kard. Robert Prevost był wymieniany wśród papabili, jednak nie w ścisłym gronie faworytów. Mówiło się, że jego nazwisko może być rozważane w przypadku zablokowania kandydatur kard. Pietro Parolina i kard. Luisa Antonia Tagle. Jak jednak ujawnia "Corriere della Sera", Prevost od razu zdobył znaczące poparcie, które już drugiego dnia pozwoliło otrzymać wymagane dwie trzecie głosów. "Styl Prevosta zjednał sobie współbraci kardynałów" - pisze dziennik. Włoscy komentatorzy spodziewają się częściowej kontynuacji idei Franciszka i przekonują, że nowy papież wie, czym jest ubóstwo. 

"La Repubblica" zwraca uwagę na jeszcze jeden aspekt. W swoim pierwszym przemówieniu Leon XIV użył słowa "pokój" aż 10 razy. Może to być pewna zapowiedź najważniejszych aspektów pontyfikatu. 

"Świadomość kryzysu świata, który dryfuje i w którym nie ma już wspólnego pojęcia dobra i zła, skróciła konklawe i doprowadziła do wyboru pierwszego w historii papieża z Ameryki Północnej" - komentuje gazeta. 

REKLAMA

Powrót do stuły i mucetu

Papież wrócił jednak pod pewnymi względami do tradycji. Na balkonie bazyliki Świętego Piotra pojawił się w czerwonym mucecie. Miał na sobie również stułę. Franciszek z kolei wyszedł do wiernych jedynie w białej sutannie. 

Teolog Vito Mancuso poddał analizie wybór imienia przez papieża. - Uważam, że Robert Francis Prevost nie obrał ani imienia Jan, ani Paweł, ani Benedykt, ani Franciszek, ani nie połączył ich, lecz wybrał imię Leon, chcąc zasygnalizować nowy początek. On może być naprawdę właściwą osobą, która zapewni Kościołowi kontynuację i jednocześnie jej brak - ocenił. 

Z kolei "La Stampa" zauważyła, że papież ze Stanów Zjednoczonych mówił po włosku i hiszpańsku, jednak nie wypowiedział ani słowa w języku angielskim. Podkreślił także ścisłe relacje z większością światowych episkopatów, wynikające z pełnionej funkcji prefekta Dykasterii ds. Biskupów. 

Czytaj także:

Źródło: PAP/egz/k

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej