Strzelanina w kasynie w USA. Są ranni

Strzały o świcie przed Grand Sierra Resort

W poniedziałkowy poranek w Reno, w stanie Nevada, doszło do niebezpiecznego incydentu z użyciem broni palnej przed kasynem Grand Sierra Resort and Casino. Około godziny 7.25 lokalnego czasu policja otrzymała zgłoszenie o strzałach na parkingu przed kasynem. Policjanci zjawili się na miejscu w ciągu kilku minut i szybko namierzyli podejrzanego - dorosłego mężczyznę. Doszło do konfrontacji, w której uczestniczył jeden z funkcjonariuszy.

Jak poinformowała stacja FOX 11, podejrzany został zabrany do szpitala po strzelaninie z udziałem funkcjonariusza. Rzecznik policji w Reno, Chris Johnson, potwierdził, że sprawca został zatrzymany i przebywa obecnie w szpitalu. Policja nie podała dokładnej liczby poszkodowanych ani charakteru ich obrażeń, ale poinformowała, że kilka osób zostało rannych i przetransportowanych do okolicznych szpitali. 

Zarówno policja, jak i biuro szeryfa hrabstwa Washoe podkreślają, że sytuacja została opanowana, a dla mieszkańców nie ma obecnie żadnego zagrożenia. Z uwagi na charakter incydentu funkcjonariusze apelują jednak, by unikać tego rejonu, gdyż trwają czynności dochodzeniowe.

Władze i mieszkańcy zszokowani. "Moje serce pęka"

Informacje o możliwych ofiarach śmiertelnych przekazał członek Rady Miasta Reno, Devon Reese. W poście w mediach społecznościowych wyraził głęboki żal z powodu wydarzenia i zwrócił uwagę na szerszy problem przemocy z użyciem broni w Stanach Zjednoczonych.

"Moje serce pęka z żalu za ofiarami, ich rodzinami i całą naszą społecznością. Reno jest silne, ale nie jesteśmy odporni na epidemię przemocy z użyciem broni palnej, która ogarnia ten kraj" - napisał Reese.

Policja nie udzieliła dotąd informacji na temat motywu działania sprawcy.

• Niemiecka policja rozpędziła demonstrację osób LGBT. Aresztowano ponad 100 osób
  
• Katastrofa kolejowa w Niemczech. Policja podała przyczynę

Źródła: FOX11/Associated Press/The Guardian/nł

EndFragment