Rubio optymistycznie po rozmowach ws. Ukrainy. "Duży postęp"
O dużym progresie mówi Marco Rubio po pierwszym dniu rozmów w Genewie o pokoju na Ukrainie. Do Szwajcarii delegacja USA z sekretarzem stanu na czele przywiozła 28-punktowy plan, fatalnie oceniony w Europie. Ukraińcy, mimo niekorzystnych zapisów w planie, rozmawiają o nim z Amerykanami. W Genewie są też przedstawiciele rządów Wielkiej Brytanii, Francji i Niemiec.
2025-11-24, 06:23
Rubio: duży postęp w rozmowach z Ukrainą i europejskimi partnerami
Przed rozmowami z delegacją USA, reprezentanci Ukrainy spotkali się z delegatami europejskich partnerów, którzy przedstawili swój plan pokojowy. Jak podały agencje Reuters i Bloomberg według tej propozycji Rosjanie mieliby ponieść finansową odpowiedzialność za wojnę, a armia Ukrainy miałaby zostać ograniczona do 800 tysięcy żołnierzy, ale w czasie pokoju. Podobne zastrzeżenie dotyczy braku stacjonowania wojsk NATO w Ukrainie. Sojusz udzieliłby też gwarancji Ukrainie, że pomoże jej, jeśli Rosjanie znów zaatakują.
Z tą propozycją Andrij Jermak z zespołem usiedli do rozmów z Amerykanami. - Poczyniliśmy duże postępy i zmierzamy ku sprawiedliwemu i trwałemu pokojowi - powiedział po czterech godzinach rozmów szef gabinetu prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.
- Spotkaliśmy się z doradcami ds. bezpieczeństwa narodowego z różnych krajów, którzy tu są. Zapewniliśmy ich, że kwestie, które bezpośrednio dotyczą zarówno Europy, jak i NATO będą ujęte w osobnych ustaleniach. Ale myślę, że potwierdzą pozytywne nastawienie zarówno strony ukraińskiej, jak i amerykańskiej - podsumował pierwszy dzień w Genewie Rubio. Szef amerykańskiej dyplomacji na poniedziałek zapowiedział kolejne rozmowy.
Rozmowy w Genewie w sprawie przyszłości Ukrainy
Stany Zjednoczone i Ukraina po rozmowach w Genewie wydały wspólne oświadczenie. Czytamy w nim, że obie strony uzgodniły "zaktualizowane i dopracowane" ramy dla osiągnięcia pokoju. Jak przekazano, "dyskusja była bardzo owocna", a jej kontynuacja nastąpi w najbliższych dniach.
W oświadczeniu nie podano jednak szczegółów dotyczących szeregu kwestii, które należy rozwiązać, w tym sposobu zagwarantowania Kijowowi bezpieczeństwa przed zagrożeniem ze strony Rosji. Wspólne oświadczenie administracji obu państw podkreśla "znaczący krok naprzód" oraz konieczność pełnego poszanowania suwerenności Ukrainy.
W oddzielnym oświadczeniu Biały Dom stwierdził, że nowa wersja umowy zawiera wzmocnione gwarancje bezpieczeństwa i że delegacja ukraińska uznała ją za "odzwierciedlającą interesy narodowe Ukrainy". Przedstawiciele Ukrainy nie wydali oddzielnego oświadczenia.
Źródło: Polskie Radio/mg