Ekspres polarny ruszył. Zima uderzyła z siłą niewidzianą od lat

Słabnący wir polarny uwolnił masy polarnego powietrza do średnich szerokości geograficznych. Już w ten weekend mieszkańcy niektórych regionów USA doświadczą arktycznego podmuchu i opadów śniegu. Miejscami, choćby w rejonie autostrady międzystanowej I-95, może sypnąć naprawdę intensywnie.

2025-12-13, 18:39

Ekspres polarny ruszył. Zima uderzyła z siłą niewidzianą od lat
W weekend w USA (miejscami) możliwe są intensywne opady śniegu. Foto: AP/East News
Czytaj także:

USA. Arktyczny podmuch zimna

Amerykańscy meteorolodzy wydali ostrzeżenia przed ekstremalnymi mrozami dla Środowego Zachodu (zwłaszcza hrabstw na północy regionu), w tym krainy Wielkich Jezior, jak również dla północno-wschodnich obrzeży USA. W centralnej części USA i w dolinie rzeki Tennessee temperatury (i to maksymalne) miejscami będą oscylowały od -20 do -30 stopni Celsjusza. "W miastach od Minneapolis, St. Louis, Nashville aż po Buffalo w stanie Nowy Jork temperatury będą niższe o 20-30 stopni Celsjusza od średniej (wieloletniej dla połowy grudnia - red.)" - podał Fox Weather.

Serwis pogodowy zaznaczył, że bieżący weekend w USA będzie jednym z najmroźniejszych w tym roku. Przenikliwe zimno najbardziej dotknie mieszkańców w nocy z soboty na niedzielę (i tego dnia nad ranem). Zwłaszcza mowa o pasie od Dakoty Północnej przez Minnesotę, Wisconsin oraz Iowę.

Już w sobotę rano (czasu lokalnego, po południu czasu w Polsce) termometry pokazały w Chicago -13 stopni, w Rochester (w stanie Minnesota) - 20 stopni, w Milwaukee -16 (Wisconsin), Madison (stolicy Wisconsin) -19, w Davenport (Iowa) -15. Z kolei na północnych obrzeżach Środkowego Zachodu temperatury rano sięgały -25 stopni. A najbliższej nocy ma być jeszcze zimniej.

Zobacz: -53 stopnie Celsjusza. Meteorolodzy: tak zimno nie było od 1977 roku

Fox Weather podaje, że ostrzeżenia przed "ekstremalnym zimnem" są uzasadnione. "Nasze centrum meteorologiczne ostrzega, że tak niskie temperatury mogą być bardzo niebezpieczne, ponieważ odmrożenia lub hipotermia pojawiają się w ciągu kilku minut" - przekazał amerykański serwis. I dodał, że na początku tygodnia "fala zimna przesunie się na wschód", z kolei w rejonie Środkowego Zachodu temperatury będą zbliżone do wartości średnich wieloletnich dla tego okresu.

Śnieg na amerykańskich drogach. Ważna autostrada zagrożona

Zawirowanie w pogodzie obejmą jednak nie tylko arktyczny podmuch, ale także opady śniegu. Meteorolodzy przewidują burzę śnieżną, która nawiedzi w ten weekend "korytarz w rejonie autostrady międzystanowej I-95 na północno-wschodniej części wybrzeża USA". Opady śniegu dotkną miliony mieszkańców regionu. "Szybko przemieszczający się układ wykorzysta mroźne temperatury spowodowane kolejną inwazją wiru polarnego" - czytamy na portalu Fox Weather.

Opady śniegu (grubość prognozowanej pokrywy śnieżnej ma wynieść od 2,5 do 7,5 cm) wystąpią też w pasie od Indiany, przez Ohio, Maryland, Waszyngton, aż do New Jersey i Nowego Jorku. Do tego "w niektórych częściach południowej Nowej Anglii, aż po Providence w stanie Rhode Island, może wystąpić akumulacja opadów śniegu" - czytamy.

Wir polarny zaburzony. Co to oznacza?

Fala zimna i opadów śniegu związana jest z osłabieniem wiru polarnego. "Jest to rozległy, trwały obszar niskiego ciśnienia i zimnego powietrza w pobliżu biegunów, znajdujący się około 16 do 50 kilometrów nad powierzchnią Ziemi" - wyjaśnił serwis Fox Weather. Jeżeli wir polarny jest silny, arktyczne powietrze utrzymywane jest w rejonie polarnym - oznacza to łagodną zimę. Jeżeli jednak wir zostanie zaburzony, osłabi się bądź całkiem zapadnie, masy arktycznego powietrza "uciekają" do średnich szerokości geograficznych. A więc m.in. do Ameryki Północnej jak w tym przypadku, czy Europy.

Skutki zaburzonego (osłabionego bądź załamanego) wiru polarnego. Fot. severe-weather.eu/screen Skutki zaburzonego (osłabionego bądź załamanego) wiru polarnego. Fot. severe-weather.eu/screen

To zaś przekłada się na srogą zimę, z opadami śniegu i siarczystymi mrozami. Może też zajść, co ma miejsce obecnie, zjawisko tzw. ekspresu polarnego, oznaczającego napływanie po sobie kolejnych fal zimna.

Czytaj także:

Źródło: Fox Weather/łl

Polecane

Wróć do strony głównej