"Samolikwidacja" mostu. Ukraina informuje o zniszczeniu ważnej dla wrogiej armii przeprawy
Nad ranem na moście kolejowym w okupowanej przez Rosjan Jakymiwce w obwodzie zaporoskim nastąpiła eksplozja. Przez tę przeprawę idą rosyjskie transporty wojskowe z Krymu. "Doszło do samolikwidacji" - napisał przedstawiciel ukraińskich władz.
2022-04-28, 16:30
"Dzisiaj ok. 8 rano doszło do samolikwidacji mostu kolejowego. Przez ten most okupanci dostarczali uzbrojenie i paliwo z Krymu. Po samozniszczeniu mostu Moskale wpadli w panikę, bo dotarło do nich, że dosięgniemy ich wszędzie" – napisał na Telegramie przedstawiciel władz obwodu odeskiego Serhij Bratczuk.
Jakymiwka to miejscowość niedaleko Melitopola. Część obwodu zaporoskiego jest okupowana przez siły rosyjskie.
Płonące magazyny
W ostatnim czasie na terenie Rosji doszło do kilku "niewyjaśnionych" eksplozji i pożarów. Kilka dni wcześniej w Briańsku - 150 km od granicy z Ukrainą - wybuchł pożar w magazynie ropy. Z kolei na początku kwietnia pożar zniszczył kilka zbiorników paliwa w magazynie w rosyjskim mieście Biełgorod, w pobliżu granicy z Ukrainą.
Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba informował wówczas, że nie może ani potwierdzić, ani zaprzeczyć, jeśli chodzi o zaangażowanie jego kraju w atak, ponieważ "nie jest wtajemniczony we wszystkie informacje wojskowe".
Serwis Euromaidan Press donosił z kolei o pożarze i eksplozjach w mieście Irmino w obwodzie ługańskm. Tu magazyn broni i amunicji miała ostrzelać ukraińska artyleria.
REKLAMA
Pożar pojawił się także w Centralnym Instytucie Badawczym Wojsk Powietrznych w Twerze, w budynku częściowo zawalił się dach. Oficjalnie przyczyną tragedii było zwarcie instalacji elektrycznej.
"Boska interwencja"
Mieszkańcy obwodów biełgorodzkiego, kurskiego i woroneskiego w Rosji zaczynają właśnie się przekonywać, czym jest "demilitaryzacja" - napisał w środę na Telegramie doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak, odnosząc się do serii wybuchów w magazynach paliw i składach amunicji w Rosji.
"Rozbrajanie składów rosyjskich morderców w Biełgorodzie i Woroneżu jest procesem całkowicie naturalnym, żywiołowym. Karma to okrutna rzecz" - stwierdził polityk.
Według Podolaka "przyczyny zniszczeń infrastruktury wojskowej w przygranicznych obwodach Rosji mogą być bardzo różne".
REKLAMA
"Łącznie z boską interwencją wobec grzeszników, którzy w niedzielę wielkanocną masowo zabijali mieszkańców ukraińskiego Mariupola" - napisał doradca prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.
Dzień później napisał już wprost: Ukraina będzie się bronić w każdy sposób, w tym atakując magazyny i bazy "rosyjskich zabójców".
- "Ludzie powoli wracają. Życie wraca do Kijowa ". Witalij Kliczko o sytuacji Ukrainie
- "Obcięli mu palec i złamali żebra". Bestialskie tortury Rosjan na ukraińskim bojowniku
Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl:
REKLAMA
fc
REKLAMA