Kradną pralki dla chipów. Minister handlu USA wyjaśnia, po co Rosjanom ukraińskie AGD

Kradną pralki i zmywarki z okupowanych terenów. Kiedy świat obiegły zadziwiające nagrania, wielu było zszokowanych zachowaniem rosyjskich żołnierzy. Teraz, minister handlu USA Gina Raimondo, przekazała, że to "amerykańskie sankcje wobec Rosji zmuszają rosyjską armię do stosowania chipów ze zmywarek i lodówek w niektórych urządzeniach wojskowych". 

2022-05-13, 12:11

Kradną pralki dla chipów. Minister handlu USA wyjaśnia, po co Rosjanom ukraińskie AGD
Po co rosyjskim żołnierzom ukraińskie AGD? . Foto: Laurel Chor / Zuma Press / Forum

- Mamy doniesienia od Ukraińców, że kiedy znajdują rosyjski sprzęt wojskowy, jest on wypełniony półprzewodnikami, które zostały wyjęte ze zmywarek i lodówek – oświadczyła Raimondo podczas wysłuchania w Senacie USA.

Ogromne straty Rosji

Według Raimondo w wyniku sankcji eksport technologii z USA do Rosji spadł o prawie 70 procent od czasu ich wprowadzenia pod koniec lutego. Około 30 innych krajów przyjęło podobne zakazy eksportu, które dotyczą również Białorusi.

- Nasze podejście polegało na zablokowaniu rozwoju rosyjskiej technologii, aby sparaliżować ich zdolność do kontynuowania operacji wojskowej. I to jest dokładnie to, co robimy – mówiła Raimondo.

Rzeczniczka ministerstwa handlu Robyn Patterson sprecyzowała, że liczba wysyłek z USA do Rosji zawierających przedmioty podlegające sankcjom, czyli półprzewodniki, sprzęt telekomunikacyjny, lasery, awionikę i elementy technologii morskiej, spadła o 85 procent, a ich wartość obniżyła się o 97 procent w porównaniu z tym samym okresem w 2021 roku.

REKLAMA

Kradną pralki dla chipów

Chipy komputerowe, zwane również półprzewodnikami, to "mózgi" obsługujące większość nowoczesnego sprzętu, od urządzeń domowych po myśliwce wojskowe. Rosja produkuje niewiele własnych chipów, opierając się na imporcie z firm azjatyckich i zachodnich.

Według ekspertów z londyńskiej grupy Conflict Armament Research, która przeprowadziła analizę działania rosyjskich dronów wojskowych, zestrzelonych nad Ukrainą w ostatnich latach, maszyny te były wypełnione zachodnimi urządzeniami elektronicznymi i komponentami. 

Sankcje zaczęły działać

Największe światowe firmy produkujące chipy komputerowe rozpoczęły zawieszanie dostaw do Rosji pod koniec lutego 2022 roku, po tym, jak ograniczenia wprowadziły USA

REKLAMA

Jak pisze "The Washington Post" jeszcze przed wojną większość krajów Zachodu na czele ze Stanami uregulowały kwestie sprzedaży chipów (tych do użytku wojskowego) do Rosji. Sprzedaż taka wymagała specjalnej zgody rządu. Sankcje wprowadzone już po 24 lutego, dostawy do Rosji praktycznie zablokowały - tyczy się to chipów i innych komponentów elektronicznych na użytek wojska. 

Administracja Bidena podkreśliła, że sankcje przez nią wprowadzone odetną Rosję od co najmniej połowy rosyjskiego importu technologii. Nadmieniono jednak, że sankcje nie mają dotyczyć elektroniki użytkowej. 

"Washington Post" przypomina, że tak drastyczny krok USA podjęły w przeszłości tylko raz - wobec chińskiego koncernu Huawei. Przepisy zmuszają firmę do przestrzegania zasad narzuconych przez USA takich jak: zablokowanie sprzedaży chipów do Rosji, jeśli do ich produkcji użyto amerykańskiego sprzętu lub oprogramowania. Jak twierdzą analitycy, większość fabryk chipów na świecie korzysta z oprogramowania lub sprzęty zaprojektowanego w USA. 

Czytaj także:

***

Twitter, PAP, Washington Post

as

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej