Incydent z udziałem rosyjskiego statku w pobliżu Szwecji. Marynarka bada sprawę

Szwedzkie siły zbrojne prowadzą dochodzenie w związku z możliwym naruszeniem szwedzkich wód terytorialnych przez rosyjski statek. Do incydentu miało dojść w sobotę, na Bałtyku, na południe od Ystad.

2022-08-21, 23:52

Incydent z udziałem rosyjskiego statku w pobliżu Szwecji. Marynarka bada sprawę
Szwedzka marynarka sprawdza, czy doszło do naruszenia wód terytorialnych przez rosyjski statek. Foto: TT newsagency/ FORUM

Według agencji prasowej TT, z kursu zboczył rosyjski holownik płynący do Archangielska nad Morzem Białym. W pewnym momencie jednostka, zamiast kierować do cieśnin duńskich, obrała kurs na południowe wybrzeże Szwecji. - Wiemy o incydencie i badamy, czy doszło do naruszenia wód terytorialnych - poinformowała rzeczniczka szwedzkich sił zbrojnych Johanna Toll.

Jak podał portal lokalnej gazety "Ystads Allehanda", w niedzielę rosyjski statek odpłynął w kierunku niemieckiej wyspy Rugia. W pobliżu holownika zaobserwowano jedną z korwet szwedzkiej marynarki wojennej.

Powietrzny incydent w pobliżu Alaski

Między 8 a 10 sierpnia dwa rosyjskie samoloty naruszyły strefę identyfikacji obrony powietrznej (ADIZ) Stanów Zjednoczonych w pobliżu Alaski - powiadomiło 11 sierpnia na Twitterze Dowództwo Obrony Północnoamerykańskiej Przestrzeni Powietrznej i Kosmicznej (NORAD).

"(Jednostki) NORAD w regionie Alaska wykryły, śledziły i zidentyfikowały rosyjskie samoloty wlatujące i operujące w obrębie ADIZ (tego amerykańskiego stanu). Maszyny nie naruszyły przestrzeni powietrznej USA ani Kanady" - czytamy w komunikacie NORAD na Twitterze

REKLAMA

Prawo do identyfikacji i śledzenia maszyn

Strefa identyfikacji obrony powietrznej, to przestrzeń nad lądem lub wodą, w której dane państwo zastrzega sobie prawo identyfikowania i śledzenia samolotów zbliżających się do jego terytorium. Nie jest ona zdefiniowana przez jakąkolwiek umowę międzynarodową.

W środę MSZ Estonii poinformowało o wezwaniu ambasadora Rosji w Tallinie w celu zaprotestowania przeciwko naruszeniu estońskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjski śmigłowiec. Do incydentu miało dojść na południowym wschodzie kraju, w pobliżu posterunku granicznego Koidula. 

Czytaj także:

mbl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej