Szef NATO zapewnia: nie ma przesłanek, że Rosja szykuje ofensywę wojskową przeciw Sojuszowi

Nie ma przesłanek, że Rosja szykuje ofensywę przeciw NATO - mówił sekretarz generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego Jens Stoltenberg po spotkaniu z ambasadorami krajów członkowskich.

2022-11-16, 15:23

Szef NATO zapewnia: nie ma przesłanek, że Rosja szykuje ofensywę wojskową przeciw Sojuszowi

Głównym tematem narady był wybuch rakiety, która spadła we wsi Przewodów na terenie Polski, zabijając dwie osoby. - To nie jest wina Ukrainy - mówił szef Sojuszu dodając, że ze wstępnych ustaleń wynika, że wybuch na polskiej wsi spowodował ukraiński pocisk przeciwlotniczy. - To Rosja ponosi całkowitą odpowiedzialność kontynuując nielegalną wojnę przeciwko Ukrainie - podkreślał Jens Stoltenberg.

Sekretarz Generalny pytany przez brukselską korespondentkę Polskiego Radia Beatę Płomecką o ewentualne wzmocnienie obrony przeciwlotniczej krajów Sojuszu sąsiadujących z Ukrainą, uchylił się od odpowiedzi. Powiedział jedynie, że ta obrona już i tak została zwiększona po rozpoczęciu przez Rosję pełnoskalowej inwazji na Ukrainę pod koniec lutego. Szef NATO chwalił też reakcję polskich władz i krajów członkowskich. - Sojusznicy w NATO odpowiedzieli w rozsądny i odpowiedzialny sposób - dodał.

"Należy zachować czujność"

Reagowanie na takie sytuacje to - jak mówił Jens Stoltenberg - umiejętność znalezienia równowagi między zdecydowanie i szybkością a spokojem i unikaniem niepotrzebnej eskalacji. - Członkowie NATO są zgodni, że należy zachować czujność spokój i ściśle koordynować działania - podkreślał szef Sojuszu.

Posłuchaj

NATO nie ma przesłanek, że Rosja szykuje ofensywę wojskową przeciw Sojuszowi. Relacja Beaty Płomeckiej (IAR) 0:43
+
Dodaj do playlisty

Jens Stoltenberg mówił też, że wczorajsze wydarzenia nie podważają możliwości obrony NATO przed celowymi atakami i że system obrony przeciwpowietrznej jest przygotowany na takie ataki. - Pociski manewrujące, balistyczne mają szczególne cechy, które wychwytujemy i monitorujemy, by następnie ocenić, czy faktycznie mamy do czynienia z atakiem czy też z czymś innym - tłumaczył sekretarz generalny. Dodał, że rakieta, która spadła wczoraj na terytorium Polski, nie miała cech sugerujących atak.

REKLAMA

Czytaj także:

dn/IAR

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej