Berlin nie spieszył się z militarnym wsparciem Kijowa. Ambasador Ukrainy: Niemcy obiecali nam dostawy

- W bezpośrednich rozmowach zapewniono nas o dostawach większej ilości broni i amunicji - powiedział ambasador Ukrainy w Niemczech Ołeksij Makiejew w rozmowie opublikowanej w weekendowym wydaniu "Welt am Sonntag". Do tej pory rząd w Berlinie nie spieszył się zbytnio z dostawami dla Ukrainy.

2022-12-11, 11:52

Berlin nie spieszył się z militarnym wsparciem Kijowa.  Ambasador Ukrainy: Niemcy obiecali nam dostawy
Ukraińscy żołnierze na froncie. Foto: Facebook/Sztab Generalny Ukraińskich Sił Zbrojnych

Na froncie "pilnie potrzebne są kolejne systemy przeciwlotnicze, samobieżne haubice, samobieżne działa przeciwlotnicze Gepard i amunicja. Wciąż prowadzimy również rozmowy w sprawie dostawy bojowych wozów piechoty Marder i czołgów Leopard. Decyzja w tej sprawie należy jednak do rządu federalnego" – powiedział Makiejew.

"Zostałem wyraźnie zapewniony, że nie będzie żadnych negocjacji z Putinem, jeśli nie będziemy tego chcieli" - podkreślił ambasador w rozmowie z "Welt am Sonntag". "Jeśli Ukraina będzie chciała to zrobić, zdecydujemy, w jakich okolicznościach takie rozmowy będą prowadzone. Ale w tej chwili nie potrzebujemy mediatorów, potrzebujemy sojuszników. Bo pokoju na Ukrainie nie da się wynegocjować, trzeba o niego walczyć", stwierdził.

"My, Ukraińcy, jesteśmy częścią europejskiej rodziny"

"Jestem w Berlinie od półtora miesiąca i każdego dnia czuję solidarność ludzi. Wszędzie wiszą ukraińskie flagi, ludzie rozmawiają ze mną na ulicy, życzą mi sukcesów, chcą robić sobie ze mną selfie i przytulać mnie. My, Ukraińcy, jesteśmy częścią europejskiej rodziny i to poparcie dla naszego kraju ze strony dwóch trzecich społeczeństwa zobowiązuje polityków do pomocy we wprowadzeniu Ukrainy do NATO i UE" - powiedział ambasador Ukrainy.

"Welt am Sonntag" zaznacza, że od początku inwazji Kremla na Ukrainę Berlin nie spieszy się z przekazaniem Ukrainie obiecanej broni.

REKLAMA

Czytaj także:

IAR/PAP/in./

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej