"Cały czas bombardują obwód doniecki". Rosjanie łamią ogłoszone przez siebie zawieszenie broni
Jak informuje polski ochotnik paramedyk pracujący w Sołedarze, Rosjanie nie przestrzegają ogłoszonego przez siebie zawieszenia broni. Cały czas na miasto spadają rosyjskie bomby, a żołnierze szturmują ukraińskie pozycje.
2023-01-06, 14:56
Damian Duda wraz ze swoim zespołem pracuje na pierwszej linii walk w Sołedarze, mieście znajdującym się na północny wschód od Bachmutu w obwodzie donieckim. Jak mówi w rozmowie z IAR sytuacja w mieście jest bardzo trudna.
- Rosjanie cały czas bombardują miasto Sołedar, w którym pracujemy jako ochotniczy zespół medyków pola walki. Ostrzał jest regularny, nie ma tu mowy o żadnym zawieszeniu broni. Cały czas podejmujemy interwencję, rannych jest całe mnóstwo - powiedział polski ochotnik.
"Bożonarodzeniowy rozejm"
Władimir Putin wczoraj zaproponował 36-godzinne zawieszenie broni, które miałoby obowiązywać od dzisiejszego południa do północy w niedzielę w związku z obchodzonymi przez prawosławnych Świętami Bożego Narodzenia.
Władze w Kijowie uznały propozycję rozejmu za prowokację i próbę uzyskania pauzy taktycznej, którą Rosjanie mogliby wykorzystać do uzupełnień i zaopatrzenia własnych wojsk.
REKLAMA
- Dziesiątki nalotów i ataków z wyrzutni rakietowych. Ukraiński Sztab o sytuacji na froncie
- Rozejm podczas prawosławnych świąt Bożego Narodzenia? Analityk OSW: chodzi o zatarcie prawdy o wojnie
Posłuchaj
IAR/jb
REKLAMA