Szef chersońskiej obwodowej administracji wojskowej Jarosław Januszewycz poinformował, że pociski uszkodziły 6-kondygnacyjny budynek, w którym między innymi wypadły szyby. Ucierpiała także przychodnia szpitala.
W ciągu ostatniej doby rosyjscy najeźdźcy 63 razy ostrzelali terytorium obwodu chersońskiego. Pięć osób zostało rannych.
Ostrzeżenia o prowokacji
Portal Centrum Narodowego Sprzeciwu, stworzony przez Siły Operacji Specjalnych ukraińskiej armii ostrzegł, że "rosyjskie wojska mogą ostrzelać cywilną placówkę medyczną w obwodzie ługańskim, na wschodzie Ukrainy i oskarżyć o to władze w Kijowie; celem tej prowokacji byłoby manipulowanie nastrojami ludności cywilnej i rozpowszechnianie własnej propagandy".
"Okupacyjna administracja na tymczasowo zajętych terenach obwodu ługańskiego ma poważny problem z nastawieniem miejscowej ludności. Główna przyczyna (takiej sytuacji) to pogłębiający się kryzys humanitarny w regionie, (spowodowany m.in.) przejściem cywilnych placówek medycznych na służbę rosyjskiego wojska. W szczególności zwykli mieszkańcy są po prostu wyrzucani ze szpitali lub odmawia się im świadczenia usług" - poinformował rządowy serwis.
Czytaj także:
dz/IAR, PAP