Miedwiediew nie przestaje hejtować Polski. Wściekł się z powodu zapowiedzi prezydenta Dudy

Były rosyjski prezydent i premier Dmitrij Miedwiediew określił naradę prezydentów Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, Polski Andrzeja Dudy i Litwy Gitanasa Nausedy mianem spotkania "niedorozwojów" – informuje Biełsat. Kolejny raz też podzielił się swoimi przemyśleniami geopolitycznymi.

2023-01-12, 12:17

Miedwiediew nie przestaje hejtować Polski. Wściekł się z powodu zapowiedzi prezydenta Dudy
Dmitrij Miedwiediew grał przed laty rolę "kremlowskiego liberała". Foto: shutterstock.com/Max kolomychenko

Podczas środowego spotkania we Lwowie prezydent Andrzej Duda zadeklarował, że Polska w ramach zachodniej koalicji przekaże Ukrainie kompanię czołgów Leopard.

Zapowiedzi wysłania zachodnich czołgów wzbudziły wściekłość Dmitrija Miedwiediewa, który od dłuższego już czasu stara się publicznie wykazywać swoje niewzruszone poparcie dla zbrodniczej polityki Władimira Putina na Ukrainie. Przed wieloma laty grał zaś rolę kremlowskiego liberała i miał być "alternatywą" dla obecnego dyktatora.

"We Lwowie zebrała się trójka niedorozwojów (ros. ubogich) z Warszawy, Wilna i Kijowa, cierpiących z powodu imperialnych ambicji i fantomowych bólów spowodowanych przez nękającą ich historię. I modlą się, jak się okazało, o czołgi. Wszelkiego rodzaju leopardy, zmodernizowane przez naszych wrogów T-72, o których mówiłem wczoraj (w środę), jakiś inny angielski szmelc" – napisał.

Jego zdaniem "całe to żelazo i tak wkrótce stanie się zardzewiałym złomem i nie uratuje sztucznego, rozpadającego się kraju" – za jaki uważa Ukrainę.

REKLAMA

Wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej, podobnie jak wcześniej rosyjska propaganda, wrócił do tematu rzekomej aneksji części Ukrainy, której mają dokonać jej sąsiedzi. Wcześniej oskarżał o to Polskę, a tym razem zasugerował, że mogłyby to zrobić… Austria lub Niemcy.

Czytaj także:

pp/Biełsat

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej