Mołdawia obawia się rosyjskiego ataku. Władze zapowiadają wzmocnienie sił zbrojnych

Przewodniczący parlamentu Mołdawii Igor Grosu uważa, że jego krajowi grozi rosyjski atak od strony Morza Czarnego. W związku z rosyjską inwazją na Ukrainę jak zapowiedział Grosu władze w Kiszyniowie zamierzają wzmacniać siły zbrojne w obawie przed potencjalnym atakiem.

2023-01-16, 14:50

Mołdawia obawia się rosyjskiego ataku. Władze zapowiadają wzmocnienie sił zbrojnych
Szef parlamentu w Mołdawii: obawiamy się rosyjskiego ataku od strony Morza Czarnego. Foto: Shutterstock.com/Alexander Gustav

Igor Grosu zaznaczył, że atak ze strony Rosji jest bardziej prawdopodobny niż ewentualna agresja ze strony separatystycznego Naddniestrza, w którym stacjonują rosyjskie wojska. Szef jednoizbowego parlamentu Mołdawii w rozmowie z rumuńską agencją Agerpres zapewnił, że w Naddniestrzu ani władze enklawy, ani tamtejsza ludność nie zamierza eskalować konfliktu z Kiszyniowem.

Zapowiedział, że w związku z rosyjską inwazją na Ukrainę władze w Kiszyniowie zamierzają wzmacniać siły zbrojne w obawie przed potencjalnym atakiem. 

Budżet obronny Mołdawii na 2023 r. został niemal podwojony w stosunku do wcześniejszego roku właśnie z powodu obaw przed działaniami Rosji.

Mołdawia obawia się rosyjskiego ataku. Współpraca siłami zbrojnymi Ukrainy

Za każdym razem, gdy Federacja Rosyjska wyprowadza swoją flotę w morze, spodziewamy się niespodzianek. Stamtąd pochodzi nasze największe zagrożenie, powiedział Igor Grosu.

Zaznaczył, że w kwestiach związanych z obroną armia mołdawska pozostaje w stałej współpracy z siłami zbrojnymi Rumunii oraz Ukrainy. Dodał, że strona ukraińska pomaga Mołdawii w monitorowaniu jej przestrzeni powietrznej.

REKLAMA

W ocenie Igora Grosu osłabianie Kiszyniowa przez Rosję postępuje obecnie w sposób pośredni, m.in. poprzez ostrzał infrastruktury energetycznej Ukrainy, który może prowadzić do przerw w dostawach energii elektrycznej na obszarze Mołdawii.

Szef parlamentu przypomniał, że w sobotę służby Mołdawii znalazły na terytorium tego kraju odłamki pocisków rakietowych, co jest trzecim takim incydentem od czasu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

Czytaj także:

Zobacz: Adam Bielan, europoseł i prezes Partii Republikańskiej w Programie 3 Polskiego Radia

PAP

REKLAMA

asp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej