Według informacji ukraińskiego Sztabu Generalnego - Rosjanie szturmowali w obwodach donieckim i ługańskim. To właśnie tam najprawdopodobniej może nastąpić rosyjska ofensywa. Putin bowiem dąży do zajęcia całego Donbasu.
Zdaniem eksperta do spraw wojskowości Ołeksija Hetmana - obecne ataki na tym kierunku mogą być właśnie początkiem rosyjskiego natarcia. Jak zaznaczył na antenie telewizji "24 Kanał", odnosi on wrażenie, że Rosjanie już zaczęli ofensywę. Jak dodaje, nie jest ona raptowna, a wróg przemieszcza wojsko i powoli wzmacnia te pozycje, które zajmuje obecnie.
Ofensywa od początku lutego
Ekspert podkreśla, że jeśli kiedyś analizowana będzie historia tej wojny, to stwierdzimy, że na początku lutego rozpoczęła się ofensywa.
Rosjanie na wschodzie, w okolicach Bachmutu dokonali rotacji wojsk. Dotychczas aktywne tam oddziały najemników z Grupy Wagnera przerzucili na południe, na ich miejsce zaś przywieźli oddziały wojsk desantowych.
Czytaj także:
pg,iar