Niemcy przeglądają na oczy. W końcu na serio traktują rosyjską dezinformację i szpiegostwo
Zdaniem minister spraw wewnętrznych Niemiec Nancy Faeser wojna Rosji z Ukrainą oznacza także "punkt zwrotny dla bezpieczeństwa wewnętrznego" Niemiec. Wraz z rosyjską agresją zagrożenie szpiegostwem, kampaniami dezinformacyjnymi i cyberatakami nabrało innego wymiaru - powiedziała w środę gazecie "Handelsblatt".
2023-02-22, 14:22
Według Faeser sytuacja w zakresie bezpieczeństwa cybernetycznego pogorszyła się w ciągu ostatniego roku.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych pracuje obecnie nad wdrożeniem agendy cyberbezpieczeństwa. - Tworzymy nowe instrumenty do badania cyberataków i wpływania na infrastrukturę IT używaną do ataku - powiedziała Faeser. - W ten sposób organy bezpieczeństwa mogą powstrzymać lub przynajmniej złagodzić poważne ataki cybernetyczne – dodał.
Celem Kremla osłabić Polskę
Niedawno minister Stanisław Żaryn, Pełnomocnik Rządu ds. Bezpieczeństwa Przestrzeni Informacyjnej RP mówił, że dla rosyjskiej propagandy coraz ważniejszymi przekazami są te, które mają destabilizować współpracę Ukrainy z sojusznikami, oczerniać Polskę, ale również zastraszać Zachód.
- Z punktu widzenia interesów i bezpieczeństwa Polski zdecydowanie Rosja stanowi największe zagrożenie i to wielodomenowe. Dezinformacja jest tylko jednym z wielu narzędzi wykorzystywanych do tego, żeby osłabiać Polskę – ocenia Żaryn w weekendowym wydaniu gazety.
Podkreśla, że "nie można przyjmować, że rosyjskie działania propagandowe to tylko słowa". - Ale z drugiej strony widzimy wyraźnie, że tego rodzaju działania propagandowe, to straszenie jest przede wszystkim próbą destabilizowania polskiego społeczeństwa i wymuszania na nas, żebyśmy się bali pomagać Ukrainie - wyjaśnia.
REKLAMA
- Kadyrow pisze o "referendum na Śląsku". Żaryn: Rosja podsyca regionalizmy, żeby destabilizować państwa
- Polska wśród ofiar dezinformacji i manipulacji Kremla. Widzieliśmy raport UE
ms/IAR
REKLAMA