Zakup amunicji dla Ukrainy. Premier zapowiada dodatkową produkcję. "Jesteśmy u progu zwiększenia naszych możliwości"

2023-03-23, 23:55

Zakup amunicji dla Ukrainy. Premier zapowiada dodatkową produkcję. "Jesteśmy u progu zwiększenia naszych możliwości"
Premier Mateusz Morawiecki: chcemy kupować amunicję wykorzystując środki z Europejskiego Funduszu Pokoju. Foto: Shutterstock/Stalllnoy

Wspólne zakupy amunicji z wykorzystaniem środków z Europejskiego Funduszu Pokoju (European Peace Facility) zapowiedział w czwartek premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu podkreślił ponadto, że Polska rozpocznie proces zwiększania własnych możliwości produkcyjnych w tym zakresie. To - według niego - mogłoby nam przynieść "korzyści geopolityczne i materialne".

Odnosząc się do przystąpienia Polski do unijnego porozumienia w sprawie wspólnych zakupów amunicji dla Ukrainy, premier powiedział, że dzisiaj w Europie "wszędzie jej brakuje".

- Wykorzystując pieniądze z Europejskiego Funduszu Pokojowego będziemy dokonywać wspólnie zakupów w tych krajach, które mają więcej amunicji – podkreślił Mateusz Morawiecki na konferencji w Brukseli po pierwszym dniu szczytu UE.

Polska będzie produkować więcej amunicji

Szef rządu wskazał, że "w Europie takich krajów jest bardzo niewiele", a do państw, które - według specjalistów - dysponują znacznymi zasobami amunicji artyleryjskiej należy np. Korea Południowa. - Będziemy próbowali stamtąd również kupić tę amunicję i przeznaczyć na własne potrzeby. Ewentualnie, jeśli będzie zgoda strony koreańskiej, również na inne potrzeby, ale nie za nasze pieniądze, tylko za pieniądze, które pozyskujemy z Europejskiego Funduszu Pokojowego - powiedział premier.

- Gdyby tylko polskie firmy, które produkują niestety dalece za mało pocisków artyleryjskich, za mało amunicji, mogły produkować więcej, to cała ta produkcja na pniu mogłaby być kupiona za pieniądze europejskie i przesłana na Ukrainę - dodał.

Mateusz Morawiecki podkreślił, że w ten sposób Polska odniosłaby "korzyść nie tylko strategiczną, geopolityczną" poprzez wsparcie Ukrainy, "ale też bezpośrednią korzyść związaną z produkcją w Polsce".

- W związku z tym, że my tej amunicji produkujemy za mało, poleciłem ministrowi obrony, poleciłem w wielu miejscach zweryfikowanie możliwości szybkiego wdrożenia procesu produkcji amunicji - powiedział premier. - Zachęcam również przedsiębiorców prywatnych, zagranicznych, ponieważ Polska potrzebuje dużo amunicji - dodał.

Zapewnił przy tym, że "jesteśmy u progu bardzo szybkiego przyrostu naszych możliwości produkcyjnych".

Poinformował, że możliwości wspólnych zakupów amunicji przez państwa członkowskie były również tematem jego rozmowy z kanclerzem Olafem Scholzem.

Wspólny front

W poniedziałek 18 państw, w tym 17 unijnych, przystąpiło do porozumienia w sprawie wspólnych zakupów amunicji w celu wsparcia Ukrainy i uzupełnienia zapasów amunicji państw członkowskich.

Porozumienie zakłada szybką ścieżkę na rzecz produkcji amunicji artyleryjskiej 155 mm i siedmioletni projekt zakupów amunicji różnych typów. Początkowo porozumienie podpisały Austria, Belgia, Chorwacja, Cypr, Czechy, Estonia, Finlandia, Francja, Grecja, Luksemburg, Malta, Niderlandy, Niemcy, Portugalia, Rumunia, Słowacja i Szwecja oraz Norwegia.

W czwartek Europejska Agencja Obrony (EDA) poinformowała o przystąpieniu Hiszpanii, Litwy i Polski. EDA zaznaczyła, że do inicjatywy mogą się przyłączyć wszystkie należące do Agencji państwa (jest ich 27).

Zobacz także:

Konferencja premiera Mateusza Morawieckiego i ministra ds. UE Szymona Szynkowskiego vel Sęka po pierwszym dniu Rady Europejskiej w Brukseli:

jp/IAR/PAP

Polecane

Wróć do strony głównej