Rosja ewakuuje dzieci z terenów graniczących z Ukrainą. Powodem aktywność antyputinowskich partyzantów
Rosja ewakuuje dzieci z rejonów graniczących z Ukrainą. Jak informują rosyjskie media niezależne, lokalne administracje podjęły taką decyzję w związku z nasilającymi się atakami na przygraniczne miejscowości.
2023-05-31, 09:30
Odpowiedzialność za ostrzał tych terenów biorą na siebie Rosjanie działający w antyputinowskich oddziałach partyzanckich, którzy zapowiadają, że chcą obalić kremlowski reżim.
Rosja. Ataki na tereny przygraniczne
Najbardziej zagrożony atakami jest obwód biełgorodzki. To tam codziennie spadają drony - kamikadze, pociski artyleryjskie i doszło do kilkudziesięciu aktów dywersji. Niedawno rejon grajworonski obwodu biełgorodzkiego zaatakowały oddziały partyzantów, którzy zniszczyli posterunki graniczne i przedarli się 45 kilometrów w głąb Rosji.
Już w ubiegłym roku w obwodzie biełgorodzkim utworzono oddziały samoobrony, ale jak podał portal Meduza - żołnierze nie dostali broni. Rosja wybudowała w tym rejonie transzeje i sieć okopów, które mają chronić przed atakami piechoty i wozów bojowych. Jednak umocnienia nie powstrzymały dywersantów, dronów i artylerii.
Portal Meduza napisał, że z najbardziej zagrożonych rejonów - szebekinskiego i grajworonskiego zostaną ewakuowane dzieci. Pierwsza grupa 300 nieletnich zostanie przewieziona do Woroneża.
REKLAMA
Posłuchaj
- Wejście partyzantów na teren Rosji. Ekspert: to policzek dla FSB i Putina
- Kreml nie radzi sobie z antyputinowskimi partyzantami. Drugą dobę trwają walki w obwodzie biełgorodzkim
Zobacz także: Gen. Roman Polko o rosyjskich prowokacjach wymierzonych w Polskę
dz/IAR
REKLAMA