Przełom w relacjach USA-Chiny? Joe Biden: są na właściwym torze

Zapytany o to przez reporterów, amerykański prezydent przyznał, że w relacjach poczyniono postęp. Joe Biden zasugerował, że pozytywny wpływ na relacje pomiędzy krajami ma wizyta sekretarza stanu Antony'ego Blinkena w Pekinie.

Stwierdził, że podczas swojej wizyty wykonał on "kawał dobrej roboty". Joe Biden zaznaczył jednak, że nie sądzi, by ta wizyta przyniosła znaczący przełom w relacjach między mocarstwami.

"Stabilizacja relacji jest konieczna"

Sekretarz stanu Antony Blinken powiedział, że przeprowadzone przez niego w Chinach rozmowy były konstruktywne i dążyły do zwiększenia współpracy na najwyższych szczeblach administracji obu państw.

Antony Blinken podczas dwudniowej wizyty w Pekinie spotkał się z prezydentem Chin Xi Jinpingiem. Po spotkaniach amerykański sekretarz stanu i prezydent Chin Xi Jinping podkreślali, że stabilizacja w kontaktach dwustronnych jest konieczna.

Odnowienie obietnicy

Sekretarz stanu USA powiedział w Pekinie, że Chiny odnowiły obietnicę, że nie wyposażą Rosji w broń do walki przeciwko Ukrainie. Zaznaczył jednak, że są pewnie wątpliwości w sprawie działalności prywatnych chińskich firm.

- Otrzymaliśmy od Chin zapewnienie, że nie dostarczą Rosji śmiercionośnego sprzętu, którego użyłaby na Ukrainie - powiedział Antony Blinken na zakończenie dwudniowej wizyty w Chinach.

Ponadto zaprosił szefa chińskiej dyplomacji do złożenia wizyty w Stanach Zjednoczonych.

Antony Blinken jest najwyższym rangą oficjelem amerykańskim, który złożył wizytę w Chinach, odkąd prezydentem został Joe Biden.

• Producent F-16 chce szkolić pilotów z Ukrainy. Rozważa też postawienie swojej bazy w tym kraju
• Ułatwione wejście Ukrainy do NATO? Biden odpowiada Polskiemu Radiu i rozwiewa wątpliwości
• Amerykański dziennikarz aresztowany w Rosji. Blinken: Moskwa musi umożliwić kontakt z Gershkovichem

[ZOBACZ TAKŻE] Radosław Fogiel: Chiny grają w swoją grę:

IAR/łl