Olaf Scholz podejrzany o oszustwa podatkowe. Jego partyjni koledzy blokują śledztwo

Niemieccy parlamentarzyści wnioskowali o powołanie komisji śledczej, która zbadałaby podejrzenia w sprawie udziału kanclerza Olafa Scholza w oszustwach podatkowych. Koalicyjni partnerzy kanclerza zablokowali jednak możliwość powołania takiego ciała.

2023-07-06, 21:11

Olaf Scholz podejrzany o oszustwa podatkowe. Jego partyjni koledzy blokują śledztwo
Olaf Scholz stara się unikać odpowiedzi na oskarżenia za wszelką cenę.Foto: Alexandros Michailidis/ Shutterstock

Niemiecka koalicja rządowa zablokowała w środę wieczorem możliwość powołania komisji śledczej w Bundestagu w sprawie udziału kanclerza Olafa Scholza w oszustwach podatkowych. Posłowie partii koalicyjnych, w tym socjaldemokraci Scholza, Zieloni i liberałowie z FDP, zadecydowali o odrzuceniu planów powołania takiej komisji. Wnioskodawcy - CDU i CSU - chcą odwołać się od tej decyzji do niemieckiego Trybunału Konstytucyjnego.

O utworzenie komisji śledczej wnioskowała grupa parlamentarna CDU/CSU. Celem miało być zbadanie udziału Olafa Scholza w aferze podatkowej związanej z prywatnym bankiem Warburg z Hamburga. Wniosek nie zyskał wymaganej większości w parlamencie, ponieważ sprzeciwiły się mu koalicyjne frakcje SPD, Zielonych i FDP - poinformowała dpa.

Scholz niezmiennie zaprzecza

W wyniku tej afery niemiecki budżet stracił miliony euro. Komisja parlamentarna chciała zbadać, czy i w jakim stopniu politycy pomogli prywatnemu bankowi Warburg w zatrzymaniu środków z wyłudzonych ulg podatkowych.

Scholz, który pełnił funkcję burmistrza Hamburga w latach 2011-18, wielokrotnie zaprzeczał, że miał związek z decyzją o zwolnieniu banku Warburg ze zwrotu nieuczciwie rozliczonych podatków.

REKLAMA

To kosztowało budżet miliony euro

Jak przypomina AFP, podobne śledztwo w sprawie udziału Scholza w aferze toczy się już przed hamburskim parlamentem. Komisja w Hamburgu bada, dlaczego lokalne władze finansowe w 2016 roku zrezygnowały z próby odzyskania 47 mln euro ulg podatkowych od Warburga w związku z tzw. aferą cum-ex.

Mechanizm działania tej afery został ujawniony w 2017 roku. Szacuje się, że jego stosowanie kosztowało niemiecki budżet wielomilionowe straty. "O udział w oszustwie oskarżono dziesiątki osób w Niemczech, w tym bankierów, maklerów giełdowych, prawników i konsultantów finansowych. Warburg ostatecznie musiał spłacić dziesiątki milionów euro pod presją rządu federalnego za czasów kanclerz Angeli Merkel" - przypomniała AFP.

Czytaj także:

IAR/łs

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej