Były prezydent Niemiec: ludzie z AfD nigdy nie dojdą do władzy w Niemczech
- Mieliśmy brunatną i czerwoną dyktaturę, nie chcemy kolejnej - powiedział były prezydent Niemiec Joachim Gauck w programie "Markus Lanz" telewizji ZDF we wtorek wieczorem, komentując ostatnie sukcesy prawicowej partii AfD. Wskazał, że Niemcy są "podwójnie zaszczepione" po narodowym socjalizmie i NRD.
2023-07-19, 13:13
Ludzie z AfD "nigdy nie dojdą do władzy w Niemczech", ponieważ partia ta ma "zbyt mało do zaoferowania" - uważa były prezydent.
Apel do wyborców
Gauck zaapelował do osób, które głosują na AfD i chcą autorytarnego przywództwa politycznego.
- Zadajcie sobie trud porównania tego społeczeństwa z innymi społeczeństwami. A potem proszę, zastanówcie się nad tym: czy naprawdę chcecie żyć w społeczeństwie rządzonym przez Putina? Albo nawet przez Erdogana?".
- Gdybyśmy zadali sobie trud, aby naprawdę spokojnie dokonać tego porównania, nagle nadal uznalibyśmy naszą demokrację za przestrzeń możliwości, pomimo wstrząsów, o których również obszernie mówię - stwierdził były prezydent.
REKLAMA
Problem migracji
Dlatego - jego zdaniem - nie należy przemilczać nierozwiązanych problemów dzisiejszej polityki w Niemczech i Europie. Gauck odniósł się przede wszystkim do migracji.
- Europa nie może sama rozwiązać problemów niespokojnego świata - zauważył.
Jak wyjaśnił, Niemcy muszą "zaakceptować tych, którzy mają prawo do azylu" i skutecznie zarządzać imigracją wykwalifikowanych pracowników. Z drugiej strony, polityka musi znaleźć formy "humanitarnego odrzucenia" tych, którzy nie mogą pozostać w Niemczech.
- To nie powinno być brutalne, ale powinno pokazywać: ludzie, nie jesteśmy w stanie przyjąć wszystkich - powiedział Gauck.
REKLAMA
Trudna przeszłość
Według niego, kiedy jednak dochodzi do tak trudnych decyzji, czasami Niemcom na przeszkodzie staje ich przeszłość.
- Bardzo głęboko w niemieckim umyśle tkwi: byliśmy tak bardzo źli, że trudno to sobie wyobrazić, i dlatego proszę, chcielibyśmy być tymi dobrymi - powiedział były prezydent RFN.
- "Coś poważnie szwankuje". Ekspert OSW: Niemcy wpadły w zaklęty krąg prowadzący do marazmu gospodarczego
- Junge Alternative z Brandenburgii uznana za organizację ekstremistyczną. "Stanowi zagrożenie dla młodzieży"
IAR/PAP/fc
REKLAMA
REKLAMA