Francuzi przejrzeli na oczy. Większość z nich ma dość polityki migracyjnej swojego rządu
3/4 Francuzów źle ocenia politykę migracyjną swojego rządu i domaga się zaostrzenia przepisów dotyczących przyjmowania cudzoziemców. Tak wynika z sondażu na zlecenie dziennika "Le Figaro". "Francuzi liczą na zmianę polityki" - pisze konserwatywny dziennik.
2023-09-14, 20:01
Badanie pracowni Odoxa pokazuje, że działania rządu w sprawie imigracji krytycznie ocenia aż 74 procent społeczeństwa. Ponad 80 procent respondentów opowiada się za usprawnieniem procedur wydalania cudzoziemców i za wprowadzeniem ograniczeń liczbowych dotyczących imigrantów. 3/4 badanych domaga się rozpisania referendum na temat imigracji - o co zabiegają od kilku tygodni politycy prawicy i narodowcy. Prezydent Macron obiecał niedawno, że rozważy taką możliwość, choć wymagałoby to zmian w konstytucji.
Sondaż pokazuje, że Francuzi chcą lepszej polityki integracji imigrantów. Ponad połowa badanych popiera uregulowanie statusu pobytu cudzoziemców pracujących w sektorach, w których brakuje siły roboczej. Jesienią rząd ma przedstawić ustawę, która zaproponuje takie rozwiązanie. Nowe prawo ma też zaostrzyć przepisy dotyczące wydalania imigrantów skazanych za przestępstwa.
"Tsunami migrantów" poważnym zagrożeniem
Francuska prawica ostrzega przed "tsunami imigrantów". W ciągu ostatnich 24 godzin na włoską wyspę Lampedusa przybyła rekordowa liczba imigrantów. Kilka dni temu Paryż poinformował o wzmocnieniu sił na granicy z Włochami.
Głos w sprawie sytuacji na wyspie Lampedusa zabrała liderka antyimigrankiego ruchu Rekonkwista Marion Marechal. - To wina polityków, którzy mówią, że nadal można przyjmować imigrantów. Myślę, że trzeba ich odesłać do portów, z których przybyli - powiedziała telewizji BFM TV, ostrzegając przed "imigracyjnym tsunami".
REKLAMA
Czytaj niezależna.pl: Tak będzie wyglądała polityka migracyjna PO? Nowy SPOT „Tusk = Inwazja nielegalnych imigrantów”
"Przybycie w ciągu jednego dnia 5 tysięcy imigrantów wygląda na zorganizowaną akcję" - napisała z kolei w mediach społecznościowych szefowa narodowców Marine Le Pen. Jej partia od kilku tygodni domaga się zorganizowania referendum w sprawie zatrzymania imigracji z krajów afrykańskich. Prawica twierdzi natomiast, że rząd i Unia Europejska powinny wzmocnić kontrole na granicach i zaostrzyć prawo azylowe.
Posłuchaj
Francja - sondaż : 3/4 Francuzów źle ocenia politykę migracyjną rządu (Stefan Foltze/IAR) 0:53
Dodaj do playlisty
"Trzeba wybrać: granice, albo chaos, który przyniesie kolejne ofiary" - napisał eurodeputowany centroprawicy François-Xavier Bellamy.
We wtorek Paryż poinformował o podwojeniu liczby jednostek patrolujących francusko-włoską granicę. W sumie zmobilizowano w tym celu ponad 300 żandarmów, policjantów i wojskowych. MSW twierdzi jednak, że na razie sytuacja na granicy z Włochami jest pod kontrolą, i że liczba wniosków o azyl nie jest większa niż w ostatnich latach.
REKLAMA
Czytaj też:
- PiS prezentuje "osiem konkretów". "Efekt rozmów z Polakami"
- Koalicjant PO postuluje wprowadzenie eutanazji. Wiceminister sprawiedliwości alarmuje
***
iar/Stefan Foltzer/as
REKLAMA