more_horiz
Wiadomości

Legion walczących po stronie Kijowa wtargnął na teren Rosji. Znaczne straty po stronie Moskwy

Ostatnia aktualizacja: 28.09.2023 21:51
Składający się z rosyjskich jeńców i dezerterów, którzy zgodzili się walczyć po stronie ukraińskiej Legion "Wolność Rosji" wtargnął na terytorium agresora. Jak poinformowali w mediach społecznościowych ich akcja zakończyła się sporym sukcesem.
Legion Wolność Rosji ponownie wtargnął na tereny okupanta
Legion "Wolność Rosji" ponownie wtargnął na tereny okupantaFoto: Schutterstock/Artem Grebenyuk

Legion "Wolność Rosji" wtargnął na terytorium Rosji. W jednostce walczą Rosjanie, którzy nie zgadzają się z polityką Władimira Putina. Żołnierze Legionu starli się z funkcjonariuszami Straży Granicznej Federacji Rosyjskiej na linii demarkacyjnej w obwodzie białogrodzkim.

Legioniści zakończyli akcję sukcesem. W serwisie Telegram poinformowali, że spędzili dobę w obwodzie biełgorodzkim i wykonali zaplanowane zadania. "Wszyscy legioniści są bezpieczni i zdrowi. Wróg poniósł straty w personelu i sprzęcie. Rosja jest naszym domem i będziemy walczyć, dopóki jej nie uwolnimy" - napisali.

Legion "Wolność Rosji" to formacja paramilitarna, która powstała w kwietniu 2022 roku po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Składa się ona z rosyjskich jeńców i dezerterów, którzy zgodzili się walczyć po stronie ukraińskiej.

Wykorzystać chaos panujący w Rosji

Już w lipcu przedstawiciele tej formacji informowali o planach przeprowadzenia kolejnych transgranicznych ataków na terytorium Rosji. Jak wyjaśnili wówczas chcą w ten sposób wykorzystać chaos powstały po niedawnym buncie Jewgienija Prigożyna, właściciela najemniczej Grupy Wagnera.

Legion, w skład którego wchodzi ok. 200 rosyjskich ochotników, przeprowadził ataki w maju i na początku czerwca. Zajął wtedy przygraniczne wioski w pobliżu rosyjskiego miasta Biełgorod, starł się z rosyjską armią i wziął do niewoli 10 rosyjskich żołnierzy. 

Zobacz również na i.pl: Operacja w rejonie Biełgorodu. Kim są Rosjanie atakujący państwo Putina?

- Będzie kolejna niespodzianka w przyszłym miesiącu albo jakoś tak. To będzie nasza trzecia operacja. Potem będzie czwarta i piąta. Mamy ambitne plany. Chcemy wyzwolić całe nasze terytorium - powiedział dowódca antyputinowskiej formacji o pseudonimie Cezar.

Czytaj także:

IAR/PR24/łs

Zobacz także

Zobacz także