Były prezydent Francji chce wzmocnienia granic UE i odsyłania nielegalnych migrantów. Proponuje też sankcje
Trzeba wzmocnić zewnętrzne granice Unii Europejskiej i wprowadzić reguły dotyczące m.in. odsyłania osób, którym nie przyznano azylu - stwierdził w wywiadzie dla stacji BFM TV były prezydent Francji Francois Hollande. Wskazał, że z Ukrainy przybyło do Europy Wschodniej milion ludzi i są oni lepiej zintegrowani niż inni migranci.
2023-10-02, 15:19
- Trzeba lepiej chronić zewnętrzne granice UE, ponieważ to są granice, które chronią całą Europę - zaznaczył Hollande, pytany w niedzielnym wywiadzie o działania, jakie UE powinna podjąć w kwestii fali migracji, z którą mierzy się obecnie Europa.
Sankcje na kraje tranzytowe
- Trzeba również lepiej pracować z krajami tranzytowymi, jak Turcja czy Tunezja i nakładać na nie sankcje, jeśli nie przestrzegają zawartych z UE umów w zakresie polityki migracyjnej - podkreślił socjalistyczny polityk.
Były prezydent Francji zauważył, że "mamy wiele konfliktów na świecie, które przyczyniają się do wzrostu liczby migrantów w Europie. Jak wyjaśnił, w kontekście problemów związanych z migracją nie mówi o "ponad milionie Ukraińców", którzy przybyli do Europy Wschodniej, ponieważ są oni lepiej zintegrowani.
- Dantejskie sceny na Lampedusie. W stronę wyspy płyną migranci uzbrojeni w maczety, rzucają w łodzie kamieniami [WIDEO]
- Jacek Saryusz-Wolski: pakt migracyjny łamie traktaty. To kompetencje krajowe, a nie unijne
Opieszała administracja
- Należy szybciej procedować wnioski o azyl, być może zwiększyć liczbę urzędników zajmujących się wnioskami i zająć się tymi, którym wniosek o azyl nie zostanie przyznany aż do momentu odesłania ich do rodzimych krajów – powiedział Hollande.
Czytaj także w niezalezna.pl:
- We Francji mieszka około 300 tys. nielegalnych imigrantów – przypomniał były prezydent, wskazując, że przy odsyłaniu ich z Francji, należy współpracować z krajami ich pochodzenia.
IAR/PAP/fc
REKLAMA