Władze więzienia chcą aby Mariusz Trynkiewicz pozostał w izolacji

Wpłynął wniosek o to, by Mariusz Trynkiewicz do uprawomocnienia się postanowienia sądu pozostał w izolacji - poinformowała rzeczniczka Sądu Okręgowego w Rzeszowie Marzena Ossolińska-Plęs.

2014-02-06, 13:08

Władze więzienia chcą aby Mariusz Trynkiewicz pozostał w izolacji
Mariusz Trynkiewicz. Foto: youtube/PersonaNonGrata3

Posłuchaj

Rzecznik rzeszowskiego zakładu karnego Norbert Gaweł o wysłaniu wniosku ws. Trynkiewicza/IAR
+
Dodaj do playlisty

10 lutego sąd będzie rozpatrywał wcześniejszy wniosek dyrektora więzienia o uznanie Trynkiewicza za osobę z zaburzeniami psychicznymi, stwarzającą zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób. Tymczasem dzień później, 11 lutego Trynkiewiczowi kończy się kara pozbawienia wolności.
Rzeczniczka wyjaśniła, że sąd na rozpatrzenie wniosku o izolację ma 7 dni. Podkreśliła jednak, że "sąd będzie działał szybko, bez zbędnej zwłoki".
TVN24/x-news

Jak mówił niedawno wiceminister sprawiedliwości Michał Królikowski, postępowanie dotyczące izolacji skazanego stwarzającego zagrożenie już po odbyciu przez niego kary toczy się według kodeksu postępowania cywilnego. W związku z tym "istnieje możliwość skorzystania z instytucji nadania wyrokowi, nawet nieprawomocnemu, rygoru natychmiastowej wykonalności, a także zabezpieczenia na czas postępowania".

Poznaj historię mordercy>>>
- Są więc instytucje pozwalające doprowadzić to postępowanie do finału w taki sposób, aby apelacja nie odbywała się z wolnej stopy - tłumaczył Królikowski.

Prokurator generalny: zagrożenie ze strony takich osób jest realne>>>

REKLAMA

25 lat spędził Mariusz Trynkiewicz w więzieniu. Pod koniec lat 80. zamordował czterech chłopców, za co został skazany na karę śmierci. Ale w wyniku amnestii - ogłoszonej w 1989 roku karę tę zamieniono na najwyższą wówczas obowiązującą. Na pytanie, czy mężczyzna nadal powinien żyć pod kontrolą będzie musiał odpowiedzieć sąd, który zbierze się 10 lutego.

Ostatnie lata "szatan z Piotrkowa" spędził w rzeszowskim więzieniu na oddziale dla skazanych z niepsychotycznymi zaburzeniami psychicznymi, w tym m.in. z zaburzeniami preferencji seksualnych.

"Posiada biseksualną orientację płciową z cechami pedofilii. Nie identyfikuje się z rolą męską" - taką opinię na temat przestępcy wydał pod koniec lat 80. seksuolog prof. Zbigniew Lew Starowicz. Dziś pytany o tę sprawę mówi: - W przypadku osób, które odbywają karę pozbawienia wolności, ale nie są leczone, istnieje 70 procent prawdopodobieństwa, że wrócą do zachowań podobnego typu.

A Trynkiewicz leczony nie był.

REKLAMA

TVN24/x-news

Jeśli sąd uzna, że przestępca ten nadal powinien być izolowany, wtedy trafi do specjalnego ośrodka w Gostyninie na Mazowszu. W placówce tej byli skazańcy przez cały czas będą poddawani terapii. Zatrudniony będzie personel medyczny, psychologowie, psychiatrzy, seksuolodzy, terapeuci i pielęgniarze.

Takie rozwiązanie umożliwia specjalna ustawa, która zaczęła obowiązywać pod koniec stycznia.

REKLAMA

<<<Ustawa o izolacji groźnych przestępców wchodzi w życie>>>

pp/PA/IAR

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej