Pijany kierowca autobusu wiózł ludzi, miał 3 i pół promila
Mężczyzna został złapany na gorącym uczynku przez policjantów drogówki ze Stalowej Woli w Podkarpackiem.
2014-07-13, 15:13
Posłuchaj
W Autosanie należącym do jednego z prywatnych przewoźników jechało do pracy w Stalowej Woli kilka osób - powiedział Radiu Rzeszów rzecznik podkarpackiej policji komisarz Paweł Międlar.
W zatrzymaniu pijaka za "kółkiem" pomogli sami pasażerowie autobusu oraz inni kierowcy. Sposób jazdy prowadzącego autobus zaniepokoił kierowców samochodów, jadących tą drogą. Kiedy autobus zatrzymał się na przystanku, jeden z nich zajechał mu drogę, uniemożliwiając dalszą jazdę i wezwał policję. Także jedna z kilku jadących autokarem osób zadzwoniła pod numer 997.
Podczas zatrzymania 47-letni mieszkaniec powiatu tarnobrzeskiego był agresywny wobec funkcjonariuszy. Po wytrzeźwieniu - w policyjnym areszcie - usłyszy zarzuty.
W autobusie funkcjonariusze znaleźli dwie butelki wódki o pojemności 0,2 litra. Jedna była pusta, a druga do połowy opróżniona. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Stalowej Woli.
REKLAMA
Zobacz wiadomości Radia Kierowców>>>
Zobacz galerię - dzień na zdjęciach>>>
mc
REKLAMA