Blokada DK8. Protestujący zatrzymali ruch w kilku miejscach
Z poważnymi utrudnieniami musieli liczyć się kierowcy podróżujący trasą z Wrocławia do Kudowy-Zdroju. W piątek o godzinie 12 zaczął się tam protest mieszkańców, domagających się przebudowy drogi. To największa w historii blokada "ósemki".
2014-12-19, 12:10
Posłuchaj
Organizator protestu w Boguszynie Marcin Kożuchowski: ludzie będą chodzić po przejściach dla pieszych i manifestować swoje racje (Radio Wrocław/IAR)
Dodaj do playlisty
Pierwszą blokadę zaplanowano w Kobierzycach. Następnie protesty pojawiały się kaskadowo w kolejnych miejscowościach na trasie w stronę granicy polsko-czeskiej. Jak podało Radio Wrocław, do akcji dołączyli mieszkańcy Niemczy, Szklar, Barda, Boguszyna, Szalejowa, Polanicy, Szczytnej i Dusznik. Ruch w Kobierzycach blokowany był przez około 1,5 godziny. Co 10 minut protestujący robili krótkie przerwy i przepuszczali czekające samochody. Koniec akcji zaplanowano na godz. 16.
Blokadę zabezpieczała policja. Demonstrujący chodzili po przejściach dla pieszych, a funkcjonariusze czuwali nad zachowaniem odpowiedniej odległości między nimi a kierowcami, żeby nie dochodziło do napięć.
Protestujący chcą zwrócić uwagę, że trasa z Wrocławia do granicy z Czechami jest bardzo niebezpieczna. Od początku roku zginęło tam 13 osób.Ten 115-kilometrowy odcinek jest bardzo uczęszczaną trasą. W niektóre dni dziennie przejeżdża tędy 20 tysięcy pojazdów, do czego droga nie jest przystosowana.
Mieszkańcy domagają się poprawy bezpieczeństwa, a przede wszystkim budowy drogi ekspresowej z Wrocławia do granicy państwa. Joanna Borkowska z Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad mówi, że są takie plany. Jednak na razie nie ma pieniędzy na ich realizację. Trwają dyskusje, czy ma to być zupełnie nowa trasa, czy po prostu przebudowana istniejącej. Budowa drogi ekspresowej łączącej Wrocław z granicą z Czechami w Boboszowie nie znalazła się w rządowym planie rozbudowy dróg i autostrad w latach 2014-2020. Jednak na zlecenie dolnośląskiego urzędu marszałkowskiego przygotowywane jest tzw. studium korytarzowe dla tej inwestycji, które ma powstać jeszcze w 2015 r.
TVN24/x-news
Rzecznik dolnośląskiej policji Paweł Petrykowski zapewnił, że policja zabezpieczyła wszystkie miejsca protestu. - Dodatkowo, droga będzie patrolowana z powietrza przez policyjny śmigłowiec, aby informacje o zagrożenia były przekazywane błyskawicznie - zapowiedział przed protestem Petrykowski. Dodał, że akcja protestacyjna może spowodować wiele zagrożeń. - To droga, gdzie fragmentami nie ma możliwości wyznaczenia objazdów. W momencie całkowitej blokady będzie bardzo utrudniony dojazd służb ratunkowych - zaznaczył Petrykowski.
Blokady mogą spowodować całkowity paraliż trasy prowadzącej na południe województwa dolnośląskiego. Jeden z organizatorów, Marcin Kożuchowski zaapelował do kierowców o ostrożność i cierpliwość. - Będziemy w kontakcie ze służbami i w momencie jakiegoś zagrożenia przerwiemy blokady - zapewnił.
"Ósemka", w ciągu 70 lat polskiej władzy na tych terenach, przeszła pewne modernizacje. Są to obwodnice 5 miejscowości. Wybudowane w okresie PRL-u obejścia pozwalają ominąć Kobierzyce, Jordanów, Niemczę, Ząbkowice Śląskie i Kłodzko. W kilku miejscach są też dodatkowe pasy, na których możliwe jest wyprzedzanie wlokących się na podjazdach ciężarówek. "Ósemka" jest poszerzona między Przerzeczynem i Szklarami, na odcinkach Bardo-Boguszyn, Boguszyn-Kłodzko oraz Duszniki-Lewin.
Akcję organizuje m.in. mąż kobiety, która w listopadzie zginęła w wypadku na "ósemce". Kobieta wracała z podobnego, jak obecny protestu, gdzie maszerowała z tablicą "zbyt wiele nas tu ginie".
IAR, PAP, Radio Wrocław, fc