Europejscy przywódcy bojkotują moskiewskie obchody zakończenia II wojny światowej
Najpierw Angela Merkel, a teraz David Cameron poinformował, że nie wybiera się do Moskwy na obchody zakończenia II wojny światowej. Już wcześniej prezydent Bronisław Komorowski powiedział, że 9 maja nie będzie go w stolicy Rosji. Wieczorem poinformowano, że w Moskwie będzie prezydent Czech Milosz Zeman.
2015-03-12, 22:38
- Kto będzie nas reprezentował, rozważymy biorąc pod uwagę trwającą dyskusję z Rosją, nasze zaniepokojenie jej działaniami, toteż nie sądzę, byśmy mieli plany udziału premiera w ceremonii w Moskwie - powiedziała rzeczniczka brytyjskiego szefa rządu.
Agencja Reuters przypomina, że napięcia związane z kryzysem na wschodniej Ukrainie oziębiły stosunki dyplomatyczne między Londynem a Moskwą. Kilka dni temu szef brytyjskiej dyplomacji Philip Hammond powiedział, że Rosja ma potencjał, by stać się największym zagrożeniem dla bezpieczeństwa Wielkiej Brytanii.
- Teraz mamy do czynienia z rosyjskim przywódcą, który nie dąży do przyłączenia się do międzynarodowego systemu opartego na prawie, utrzymującego pokój między narodami, lecz do obalenia go - mówił Hammond.
KRYZYS NA UKRAINIE - serwis specjalny >>>
Obchody w Moskwie odbędą się dwa dni po wyborach parlamentarnych w Wielkiej Brytanii dlatego, jak pisze Reuters, jest mało prawdopodobne, by premier Cameron był w stanie udać się do stolicy Rosji nawet wówczas, gdyby stosunki były cieplejsze.
W czwartek urząd kanclerski w Berlinie poinformował, że Angela Merkel odrzuciła zaproszenie prezydenta Rosji Władimira Putina na obchody 70. rocznicy zakończenia drugiej wojny światowej. Kanclerz uda się do Moskwy 10 maja, by w towarzystwie rosyjskiego prezydenta Władimira Putina złożyć wieniec na grobie nieznanego żołnierza pod murem Kremla.
REKLAMA
- Kanclerz składa hołd nie armii, lecz zabitym. Sygnalizuje Putinowi, że traktuje z szacunkiem prezydenta, lecz nie dowódcę wojska - tak decyzję Merkel skomentował Nico Fried w "Sueddeutsche Zeitung".
Komorowski nie leci do Moskwy
Już na początku lutego Kancelaria Prezydenta poinformowała, że Bronisław Komorowski nie będzie uczestniczyć w rosyjskich uroczystościach. - Trudno wyobrazić sobie dzisiaj udział prezydenta w militarnej paradzie armii, która jest cząstką agresji rosyjskiej na Ukrainę - tłumaczyła szefowa biura prasowego prezydenta Joanna Trzaska-Wieczorek.
Kim Dzong Un będzie gościem Putina
Wiadomo za to, że zaproszenie od Putina przyjął przywódca komunistycznej Korei Północnej. - Udział lidera Korei Północnej został potwierdzony, szykujemy się do jego przyjęcia - mówił pod koniec stycznia rzecznik prezydenta Władimira Putina Dmitrij Pieskow.
Kreml podał też wtedy, że swój udział w obchodach 9 maja potwierdziło 20 szefów państw.
REKLAMA
Milosz Zeman będzie gościem Putina
Prezydent Republiki Czeskiej Milosz Zeman uda się do Moskwy. - Nieuczestniczenie w obchodach 9 maja pan prezydent uważałby za obrazę 150 tys. rosyjskich żołnierzy, którzy oddali swe życie przy wyzwalaniu Republiki Czechosłowackiej - napisał prezydencki rzecznik Jirzi Ovczaczek na Twitterze.
O tym, że Zeman zadeklarował swój udział w moskiewskich obchodach jako jedyna jak dotąd głowa państwa z Unii Europejskiej, poinformowała wcześniej w czwartek internetowa gazeta "EUObserver", nazywając przy tym czeskiego prezydenta stronnikiem Władimira Putina.
PAP/asop
REKLAMA