Rosyjski Progress przycumował do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej
"Progress M28M" dostarczył załodze stacji żywność i inne produkty. Kosmonauci - dwóch Rosjan i Amerykanin - czekała na dostawę od kilku miesięcy. Dwie poprzednie misje się nie powiodły.
2015-07-05, 11:18
Na pokładzie rosyjskiego statku był tlen, paliwo, żywność i specjalistyczne wyposażenie, a także paczki dla każdego z członków międzynarodowej załogi.
W ubiegłą niedzielę amerykańska rakieta Falcon 9 eksplodowała trzy minuty po starcie z bazy wojsk lotniczych USA na przylądku Canaveral na Florydzie. Niepowodzenie było przykrym zaskoczeniem dla agencji NASA, która umieściła w kapsule towarowej cenną aparaturę badawczą. Rakieta była skonstruowana i eksploatowana przez prywatną firmę SpaceX należącą do miliardera Elona Muska.
Wcześniej, w kwietniu, rosyjski statek towarowy Progress nie zdołał dotrzeć na Międzynarodową Stację Kosmiczną z powodu problemów z rakietą nośną. Spłonął w gęstych warstwach atmosfery.
Załoga ISS na szczęście nie musiała się bardzo martwić ostatnimi niepowodzeniami. Zapasy, jakie ma, wystarczą jeszcze na około cztery miesiące.
REKLAMA
Start Progressa/CNN Newsource/x-news
IAR/iz
REKLAMA