Policja: życie psa ważniejsze niż szyba w samochodzie
Afrykańskie upały, auto zaparkowane na słońcu. W środku pies. Bez wody i dostępu do świeżego powietrza zdechnie. W takiej sytuacji każdy z nas może interweniować i ratować życie czworonoga.
2015-07-06, 17:50
Posłuchaj
W niedzielę w internecie pojawił się wpis dotyczący wydarzeń na parkingu Tesco Górczewska w Warszawie. Otóż - mimo panującego upału - ktoś zostawił psa w zamkniętym aucie. Mężczyzna, który to zauważył, wybił wybił szybę, by ratować zwierzę. Przyjechała policja. Autor wpisu twierdzi, że mężczyzna ma usłyszeć zarzuty "nie miał prawa, bo pies to nie dziecko".
Co roku weterynarze a także policja apelują, by w nagrzanym aucie nie zostawiać psów. Samochód nagrzewa się bowiem do niewyobrażalnej wręcz temperatury, szybko dochodzi do odwodnienia organizmu i zgonu. Według rzecznika Komendy Głównej Policji Mariusza sokołowskiego, nie ma wątpliwości co należy zrobić w sytuacji, gdy zauważymy taką sytuację. - Jeśli widzimy, że pies zachowuje się dziwnie, widzimy że koło auta nikogo nie ma. Słońce grzeje. To w takiej sytuacji życie tego psa jest ważniejsze niż szyba samochodu - przekonuje.IAR/asop
REKLAMA