Senat zdecyduje dziś, czy banki i frankowicze podzielą koszty przewalutowania po połowie
Tej regulacji nie chcą bankowcy. Przeciw niej są też kredytobiorcy. Senatorowie będą głosować w piątek nad ustawą o restrukturyzacji kredytów hipotecznych w obcych walutach.
2015-09-04, 07:02
Posłuchaj
Senatorowie zajmą się kredytami w walutach obcych. Relacja Karola Tokarczyka (IAR)
Dodaj do playlisty
Sprawa kredytów walutowych wzbudza emocje zarówno wśród przedstawicieli instytucji finansowych, jak i zadłużonych. Regulacja w kształcie uchwalonym przez Sejm zakłada, że 90 procent kosztów związanych z przewalutowaniem zobowiązania poniosłyby instytucje finansowe. Zmiana waluty nastąpiłaby po kursie z dnia poprzedzającego złożenie wniosku.
Senacka komisja budżetu i finansów zarekomendowała, że koszty te były rozłożone po połowie.
Przewodniczący Komitetu Stabilności Finansowej (szefowie NBP, KNF, BFG i ministerstwa finansów) i minister finansów, Mateusz Szczurek podkreślił, że koszt przewalutowania poniosą wszyscy.
Mniejsze wpływy z podatku dochodowego od banków (CIT) szacowane są na około 3,5 miliarda złotych. Do tego dochodzi jeszcze utracona dywidenda dla skarbu państwa (czyli podział zysków w państwowych bankach). KSF ocenia, że banki mogą też ograniczyć udzielanie kredytów. To przełoży się na spowolnienie całej gospodarki i może oznaczać destabilizację sektora bankowego.
TVN24/x-news
REKLAMA
Według komitetu działania pomocowe powinny być kierowane do najuboższych, którzy potrzebują wsparcia. Według KSF przewalutowanie spowoduje osłabienie złotówki i zaszkodzi tym, którzy nie będą objęci ewentualną ustawą, na przykład firmom. Nierówne traktowanie kredytobiorców, w zależności od tego w jakiej walucie się zadłużyli może budzić też wątpliwości konstytucyjne.
Dorota Pękalska, ze stowarzyszenia Stop Bankowemu Bezprawiu podkreśla, że jej organizacja jest przeciw tej regulacji. Jej zdaniem ustawa już w tytule zawiera błędy. Jej zdaniem nie są to kredyty walutowe, ponieważ kredytobiorcy nigdy nie widzieli franków. Poza tym, według rozmówczyni IAR, problem z tym produktami bankowymi nie wynikł w styczniu w związku ze wzrostem kursu szwajcarskiej waluty. Pierwsze pozwy wobec banków zostały złożone około 3 lat temu.
Negatywnie o propozycji przewalutowania wypowiada się także prezes Narodowego Banku Polskiego, Marek Belka. Podczas konferencji prasowej po ostatnim posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej szef banku centralnego powiedział, że wprowadzenie tej regulacji mogłoby osłabić złotówkę i podnieść koszty obsługi pozostałych kredytów walutowych. Jego zdaniem ustawa zagraża stabilności sektora finansowego, w którym Polacy ulokowali około 850 miliardów złotych.
Z danych Biura Informacji Kredytowej wynika, że większe problemy ze spłatą zobowiązań mają ci, którzy zadłużyli się w złotówkach, a nie w walucie obcej. Prezes Biura Informacji Kredytowej, Mariusz Cholewa podkreśla, że kredyty i pożyczki hipoteczne są dobrze spłacane. Rozmówca IAR powiedział, że przeterminowane zobowiązania (powyżej 90 dni) stanowią 1,7 procent wszystkich kredytów. Problem ze spłatą ma 2 procent tych, którzy zadłużyli się w złotówkach, 1,4 procent tych, którzy zaciągnęli kredyt we frankach szwajcarskich oraz 0,7 procent tych, którzy zadłużyli się w innej walucie.
REKLAMA
Szacunki Biura Informacji Kredytowej wskazują, że ponad 930 tysięcy osób ma obecnie ponad 550 tysięcy kredytów we frankach szwajcarskich. Głosowanie w izbie wyższej parlamentu odbędą się na zakończenie posiedzenia. Senat rozpoczyna pracę o godzinie 9.
Senat zajmie się w piątek także ustawą dającą Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów narzędzia do zwalczania nieuczciwej sprzedaży produktów finansowych.
UOKiK będzie miał możliwość wprowadzenia zakazu proponowania konsumentom nabycia usług finansowych nie odpowiadających potrzebom klienta. Będzie mógł wysłać do kontrolowanej firmy, za zgodą sądu, wydelegowana osobę, tzw.tajemniczego klienta która sprawdzi sposób oferowania produktu, procedurę zawierania umowy lub usługi. Zyska też możliwość publikowania bezpłatnych komunikatów i ostrzeżeń w publicznym radiu i telewizji.
Pod koniec posiedzenia Senatu odbędą się głosowania. Senat podejmie też decyzję o wyrażeniu lub nie wyrażeniu zgody na przeprowadzenie 25 października ogólnopolskiego referendum. Wniosek w tej sprawie skierował do Senatu prezydent Andrzej Duda. W referendum Polacy mieliby odpowiedzieć na trzy pytania - w sprawie obniżenia wieku emerytalnego i powiązania go ze stażem pracy, w sprawie przywrócenia ustawowego obowiązku szkolnego dla siedmiolatków oraz w sprawie statusu Lasów Państwowych.
REKLAMA
IAR,kh
REKLAMA