Premier Słowacji krytykuje politykę migracyjną UE. "To rytualne samobójstwo"

Robert Fico skrytykował dotychczasową współpracę między UE a Turcją, uznając, że nie funkcjonuje ona tak, jak powinna.

2016-01-26, 14:47

Premier Słowacji krytykuje politykę migracyjną UE. "To rytualne samobójstwo"
Uchodźcy na granicy serbsko-macedońskiej.Foto: PAP/EPA/STR

Posłuchaj

Premier Słowacji o polityce migracyjnej Unii Europejskiej. Relacja Tomasza Dawida Jędruchowa z Pragi (IAR)
+
Dodaj do playlisty

- Jeśli sądzimy, że to najlepszy środek przeciwko niebezpieczeństwu dalszych milionów migrantów, którzy według ONZ mają przybyć do Europy, to wszyscy się bardzo mylimy - powiedział wywiadzie dla czeskiego dziennika "Prawo".

Robert Fico krytykuje szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska. W rozmowie z premierem Słowacji przypomniana została wypowiedź Donalda Tuska o tym, że na poradzenie sobie z kryzysem imigracyjnym Unii Europejskiej pozostały zaledwie dwa miesiące.

Zobacz serwis specjalny - Uchodźcy w Europie >>>

Robert Fico zwrócił uwagę, że stwierdzenie to sprawia wrażenie, że dziś Unia skupia się przede wszystkim na realizacji umowy z Turcją, to zaś ma być najskuteczniejszym sposobem na zatrzymanie kolejnej fali imigrantów. Tymczasem współpraca ta w ocenie premiera Słowacji nie działa, zaś zachowanie Unii przypomina rytualne samobójstwo, któremu wszyscy biernie się przyglądamy.

REKLAMA

Jak powiedział, Europa często niepotrzebnie dusi się we własnym sosie i kłóci się o kwoty, podczas gdy na kontynent codziennie przybywają tysiące imigrantów.

Robert Fico po raz kolejny zaapelował o jak najszybsze utworzenie europejskiej straży granicznej i nadbrzeżnej, które skutecznie będą bronić strefy Schengen. Uważa on bowiem, że zamiast tego w Unii toczy się jakaś gra o to, co komu po tym wszystkim zostanie. Zaś kraje takie jak Słowacja, Czechy, Polska czy Węgry są wytykane palcami tylko za to, że odważyły się nazwać problemy po imieniu.

Niedawne zaostrzenie przez Austrię polityki wobec migrantów Fico przyjął z satysfakcją. - Najpierw szeroko otwarte ramiona i serca, a potem, pod presją rzeczywistości - otrzeźwienie - oświadczył premier.

REKLAMA

(Około 200 imigrantów przedarło się w sobotę przez ogrodzenie portu we francuskim Calais i próbowało przedostać się do promu płynącego do Wielkiej Brytanii, źródło: RUPTLY/x-news)

IAR/PAP, to

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej