Premier: prawdopodobnie w czwartek będę zeznawać ws. kolizji kolumny rządowej
- W czwartek prawdopodobnie będę w Krakowie w prokuraturze i będę odpowiadać na pytania w związku z kolizją z udziałem rządowej kolumny - poinformowała we wtorek premier Beata Szydło.
2017-02-21, 18:50
- Prawdopodobnie w czwartek będę w Krakowie w prokuraturze i tam będę odpowiadać na pytania oczywiście związane z kolizją, która miała miejsce z udziałem rządowej kolumny, którą ja się poruszałam. Na wszystkie pytania, które zostaną tam postawione będę odpowiadać - powiedziała premier we wtorek na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu.
Beata Szydło Prawdopodobnie w czwartek będę w Krakowie w prokuraturze i tam będę odpowiadać na pytania oczywiście związane z kolizją, która miała miejsce z udziałem rządowej kolumny, którą ja się poruszałam
- Czuję się dobrze, jak państwo widzicie, jestem dzisiaj tutaj w Kancelarii (Premiera), odbyła się Rada Ministrów, wczoraj również pracowałam, spotykałam się z ministrami, oczywiście jeszcze przez jakiś czas będę musiała troszeczkę mniej aktywnie brać udział w życiu publicznym, ale normalnie pracuję - powiedziała szefowa rządu.
TVP Info
Beata Szydło była też pytana o ocenę inicjatywy ugrupowań opozycyjnych dotyczącą pomocy prawnej dla Sebastiana K., 21-letniego kierowcy fiata seicento, który usłyszał zarzuty nieumyślnego spowodowania wypadku z udziałem pojazdu z Beatą Szydło na pokładzie, a także o zainicjowaną w internecie zbiórkę pieniędzy na nowy samochód dla podejrzanego.
REKLAMA
"Mam nadzieję, że ci, co chcą zbić kapitał polityczny na wypadku opamiętają się"
Beata Szydło Mam nadzieję, że ci, co chcą zbić kapitał polityczny na wypadku opamiętają się
- Wszyscy wobec prawa jesteśmy równi, postępowanie jest transparentne i mam nadzieję, że wszyscy, którzy próbują na tym, co wydarzyło zbić kapitał polityczny – wątpliwy oczywiście – wreszcie się opamiętają i przestaną mieszać ludziom w głowach – odpowiedziała premier.
- Nie chciałabym oceniać tego, co wyprawiali panowie posłowie z opozycji dlatego, że jestem stroną w tym postępowaniu, byłam w tej kolumnie (…) i nie chcę, żeby sprowadzać się do takiego poziomu, jak ci panowie to pokazali – zaznaczyła Beata Szydło. Dodała, że czeka przede wszystkim „na to, ażeby organa do tego powołane i odpowiednie, odpowiedzialne za przeprowadzenie postępowania, wyjaśniły sprawę”.
Premier do piątku przebywała w szpitalu w Warszawie po wypadku samochodowym w Oświęcimiu. Doszło do niego 10 lutego. Oprócz premier ranni w wypadku zostali także dwaj funkcjonariusze BOR. Prokuratorski zarzut w tej sprawie usłyszał Sebastian K., 21-letni kierowca fiata seicento, które uderzyło w pojazd z Beatą Szydło na pokładzie.
koz
REKLAMA
REKLAMA