Jacek Sasin o ustawie metropolitalnej: nie będą forsowane rozwiązania nieakceptowane przez mieszkańców

Pod koniec stycznia do Sejmu trafił projekt PiS ustawy o ustroju miasta stołecznego Warszawy, który zakłada, że stolica stałaby się metropolitalną jednostką samorządu terytorialnego, obejmującą ponad 30 gmin. Konsultaje w tej sprawie zakońćzyły się w niedzielę.

2017-04-24, 08:03

 Jacek Sasin o ustawie metropolitalnej: nie będą forsowane rozwiązania nieakceptowane przez mieszkańców
Zamek Królewski w Warszawie . Foto: Mike Mareen/Shutterstock.com

Jacek Sasin pytany w TVN24, czy projekt ustawy metropolitalnej autorstwa PiS zostanie wycofany, jeśli mieszkańcy w ramach konsultacji opowiedzą się przeciwko niej, odpowiedział, że "jeśli okaże się, że są duże wątpliwości, że potrzeba jeszcze dalszych rozmów, doprecyzowania, to oczywiście, że tak". - Żadne rozwiązania, które nie będą akceptowane przez mieszkańców nie będą forsowane - dodał.

Sasin podkreślił, że nie zna jeszcze wników konsultacji.

Na podstaie przepisów proponowanych przez PiS, jedną z metropolii byłaby gmina miejska Warszawa (obecne miasto stołeczne Warszawa), składająca się z 18 dzielnic. Przeciwko projektowi ustawy ws. metropolii warszawskiej protestowali politycy opozycji, w tym PO, Nowoczesnej i PSL.

Referenda w gminach

W gminie Legionowo zorganizowano referendum, w którym 94,27 proc. mieszkańców, którzy wzięli w nim udział, opowiedziało się przeciwko przyłączeniu Legionowa do metropolii warszawskiej.

REKLAMA

Referenda organizują kolejne podwarszawskie gminy; w maju i czerwcu głosowania odbędą się w Błoniu, Babicach Starych, Nieporęcie, Konstancinie-Jeziornej, Wieliszewie i Michałowicach.

Ratusz krytykuje

Stołeczny ratusz krytycznie odniósł się do konsultacji ws. projektu ustawy metropolitalnej; według ratusza w konsultacjach, pojawiły się błędy metodologiczne i niespójne informacje; m.in. niedokładne określanie miejsc, w których miały odbywać się konsultacje, czy usuwanie informacji o wyznaczonych miejscach z oficjalnej strony konsultacjemetropolia.pl.

Według ratusza, strona ta ma "charakter informacyjno-propagandowy i zawiera interpretację projektowanych rozwiązań, a nie ich rzetelny opis", a jedna osoba mogła wysłać wiele ankiet, korzystając z różnych komputerów lub przeglądarek internetowych.

Sasin pytany o rzetelność informacji zawartych na oficjalnej stronie internetowej dotyczącej konsultacji zapewnił, że "nie było żadnego wprowadzenia w błąd". "Przeprowadziliśmy poważne konsultacje i w wyniku tych konsultacji będziemy podejmować poważną decyzję zgodną z wolą mieszkańców" - podkreślił.

REKLAMA

Pytany o legionowskie referendum powiedział, że "można by mieć duże zastrzeżenia co do tego, jak to zostało zorganizowane przez tamtejsze władze samorządowe, jak prowadzono kampanie wprowadzania w błąd obywateli".

zi

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej