Timmermans każe wprowadzić w życie zalecenia Komisji Weneckiej. Komentarze polskich europosłów
Europosłowie PiS-u skrytykowali Komisję Europejską za ingerencję w wewnętrzne sprawy Polski i zastrzeżenia dotyczące reform sądownictwa. Z kolei deputowani PO wezwali Brukselę do bardziej zdecydowanych działań. Sytuacja w Polsce była jednym z tematów posiedzenia komisji sprawiedliwości i swobód obywatelskich Parlamentu Europejskiego.
2017-11-06, 21:04
Posłuchaj
Jadwiga Wiśniewska z Prawa i Sprawiedliwości mówiła, że Bruksela zajmuje się sztucznym problemem i że kolejna dyskusja o Polsce to rezultat działań opozycji, która nie pogodziła się z przegraną w wyborach. - I ta totalna, kłamliwa, ohydna opozycja buduje fałszywy obraz Polski - powiedziała Jadwiga Wiśniewska.
Zaprosiła europosłów do wizyty w Polsce i zapewniała, że nie dzieje się nic nadzwyczajnego. - Obecnie realizujemy nasze obietnice wyborcze. W Polsce, o Polsce, decydują Polacy. Na tym polega demokracja, że większość ma prawo realizować program z którym szła do wyborów - dodała.
Europoseł Zbigniew Kuźmiuk krytykował Komisję, że przesadnie interesuje się sytuacją w Polsce i nie zajmuje problemami w innych krajach. - We Francji dekretami ogranicza się prawa pracownicze i nie ma reakcji Komisji. Hiszpania jest na granicy rozpadu. To są podwójne standardy. Jeżeli Komisja w dalszym ciągu będzie szła tą drogą, to będzie rozsadzała Unię Europejską od środka - powiedział Zbigniew Kuźmiuk.
Groźby Timmermansa
Natomiast europosłowie Platformy Obywatelskiej mówili, że Komisja Europejska powinna być bardziej stanowcza w działaniach przeciwko Polsce. Michał Boni powiedział, że działania są konieczne, bo polskie władze nie cofnęły się do tej pory pod presją unijnych instytucji.
REKLAMA
- Nie cofają się również pod presją własnych obywateli nawet tak dramatyczną jak samospalenie Piotra Szczęsnego - powiedział polski europoseł. Mówił też o wyciąganych konsekwencjach wobec uczestników antyrządowych manifestacji. - Już prawie 600 osób jest nękanych postępowaniami nakazowymi, mandatami karymi, tymczasowymi zatrzymaniami, spisywaniem - dodał Michał Boni.
Europosłanka Barbara Kudrycka przypomniała, że według badań 84 procent Polaków popiera członkostwo w Unii Europejskiej. Jej zdaniem rząd, który tego nie rozumie i nie prowadzi konstruktywnego dialogu z Komisją, występuje przeciwko woli 84 procent rodaków.
Komisja Europejska na razie jednak nie podejmuje żadnych działań przeciwko Polsce w procedurze praworządności. Wiceszef Komisji poinformował, że Bruksela czeka na wcielenie w życie zaleceń Komisji Weneckiej.
Frans Timmermans powtórzył natomiast, że jeśli Warszawa będzie ignorowała zastrzeżenia dotyczące reform sądownictwa, Komisja Europejska przejdzie do kolejnego etapu w procedurze. Chodzi o wysłanie wniosku do unijnych krajów o stwierdzenie zagrożenia dla praworządności w Polsce. Do poparcia takiego wniosku potrzeba 22 państw.
REKLAMA
dcz
REKLAMA