Papież w Dniu Uchodźcy: niech strach nie przeszkadza w przyjęciu bliźniego

W obchodzony w środę Światowy Dzień Uchodźcy na profilu papieża Franciszka na Twitterze zamieszczono słowa: "Spotykajmy Jezusa w ubogim, odrzuconym, uchodźcy" oraz "nie pozwólmy, aby strach przeszkodził nam w przyjęciu bliźniego, który jest w potrzebie". W wywiadzie dla agencji Reuters Franciszek odniósł się do bieżacych wydarzeń na świecie.

2018-06-20, 13:06

Papież w Dniu Uchodźcy: niech strach nie przeszkadza w przyjęciu bliźniego

Światowy Dzień Uchodźcy został ustanowiony przez Zgromadzenie Ogólne ONZ w 2000 roku. Do obchodów tego dnia papież nawiązał w niedzielę podczas spotkania z wiernymi na modlitwie Anioł Pański w Watykanie. Podkreślił, że celem tej inicjatywy ONZ jest „zwrócenie uwagi na to, co przeżywają, często z wielkim lękiem i cierpieniem, nasi bracia zmuszeni do ucieczki ze swych ziem z powodu konfliktów i prześladowań”.

Apelował o solidarność i bliskość z uchodźcami oraz zapewnienie im pomocy i ochrony. Podkreślał, że we wzajemnym szacunku i wsparciu znajdują się rozwiązania wielu problemów związanych z migracją. Franciszek zauważył, że trwają konsultacje między rządami na temat przyjęcia światowego paktu w sprawie uchodźców, na rzecz - jak dodał - migracji "bezpiecznej, uregulowanej i legalnej”.

- Wyrażam pragnienie, aby kraje zaangażowane w te procesy osiągnęły porozumienie, by zapewnić z odpowiedzialnością i człowieczeństwem pomoc i ochronę dla tych, którzy zmuszeni są opuścić swój kraj – powiedział papież.

"Trzeba ich przyjąć, pomóc im"

W środę opublikowano też wywiad, jakii udzielił papież Franciszek agencji Reuters. Skrytykował w nim politykę imigracyjną administracji USA, prowadzącą do rozdzielania dzieci od rodziców, którzy nielegalnie przekroczyli granicę z Meksykiem. Oznajmił też, że cała Europa powinna przyjmować migrantów.

REKLAMA

Komentując migracyjną politykę zerowej tolerancji, realizowaną przez USA, papież oświadczył, że stoi po stronie amerykańskich biskupów, którzy ją potępili. Biskupi nazwali to postępowanie "niemoralnym" i "sprzecznym z katolickimi wartościami".

Mówiąc o migrantach w odniesieniu do niedawnego niewpuszczenia statku "Aquarius" do Włoch, Franciszek powiedział: - Uważam, że nie można odpychać ludzi, którzy przybywają. Trzeba ich przyjąć, pomóc im, zatroszczyć się o nich, towarzyszyć im i zobaczyć, gdzie można ich umieścić. Ale w całej Europie.

- Niektóre rządy nad tym pracują, a ludzie ci muszą być ulokowani w najlepszy możliwy sposób. Wywoływanie psychozy nie jest lekarstwem - mówił papież. Jak podkreślił, "populizm nie rozwiązuje problemów. Rozwiązanie przynosi przyjmowanie, nauka, rozwaga".

Zdaniem papieża Europa, gdzie panuje "wielka demograficzna ziemia", stanie się "pusta" bez imigrantów.

REKLAMA

Kuba, Paryż, Chiny i... więcej kobiet

Franciszek stwierdził, że jest zasmucony decyzją prezydenta USA Donalda Trumpa, który nałożył nowe restrykcje na kontakty z Kubą, po polityce otwarcia, prowadzonej przez jego poprzednika Baracka Obamę.

Papież wyznał ponadto, że decyzja Trumpa o wycofaniu się z paryskiego porozumienia klimatycznego "zabolała go", bo - jak zaznaczył - "stawką jest przyszłość ludzkości".

Ocenił również, że "w dobrym punkcie" znajdują się rozmowy prowadzone przez Watykan i Chiny, które mają doprowadzić do nawiązania oficjalnych relacji i położenia kresu sporom.

Papież powiedział też, że chciałby mianować więcej kobiet na stanowiska w Watykanie, bo jego zdaniem są one lepsze w rozwiązywaniu konfliktów. Zaznaczył zarazem, że sprawa kapłaństwa kobiet "jest zamknięta" i wyjaśnił, że jej nie otworzy.

REKLAMA

Pytany o stan zdrowia, 81-letni papież podkreślił, że jest on dobry, a uskarża się tylko na ból nogi. Zapewnił, że "nawet nie myśli" o emeryturze.

Wyraził także zadowolenie z wprowadzonej reformy w watykańskich finansach i tamtejszym banku IOR w celu zapewnienia przejrzystości. - Były zmagania, a ja musiałem podjąć parę stanowczych decyzji - dodał.

tjak

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej